Aldona Brauła
Aldona Brauła| 
aktualizacja 

Rodzinne spotkanie przerodziło się w koszmar. Makabra w Zielonej Górze

160

Do zbrodni doszło w Zielonej Górze. Dwaj bracia pili alkohol i pewnym momencie jeden z nich rzucił się na drugiego. Zadał mu kilka ciosów nożem, które okazały się śmiertelne.

Rodzinne spotkanie przerodziło się w koszmar. Makabra w Zielonej Górze
(Getty Images)

Do zdarzenia doszło 7 grudnia przy ul. Porzeczkowej w Zielonej Górze. Jak informuje Gazeta Lubuska, około godziny 16:00 policja została powiadomiona o znalezieniu zwłok z wyraźnymi obrażeniami.

Brat zadźgał brata

Okazało się, że mieszkało tam dwóch braci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że panowie pili tego dnia alkohol i w pewnym momencie doszło między nimi do gwałtownej kłótni. Jeden z braci rzucił się z nożem na drugiego.

Sprawca po dokonaniu zbrodni uciekł z miejsca. Został zatrzymany przez policję dopiero kilka godzin później. Następnego dnia zabójca został odprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dokonania morderstwa.

Zobacz także: Zakaz handlu do uchylenia? "Ważne, żeby w styczniu sklepy były otwarte"
We wtorek, 8 grudnia, w godzinach wieczornych doprowadzonemu przez policję mężczyźnie prokurator przedstawił zarzut dokonania zabójstwa brata - mówi Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Sprawca tłumaczył, że nie wie, dlaczego zabił brata, ponieważ był bardzo pijany i nie myślał racjonalnie. Prokurator złożył wniosek o areszt tymczasowy. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić