aktualizacja 

Roman Abramowicz interweniował w sprawie Aleksieja Nawalnego?

Rosyjski oligarcha Roman Abramowicz jest objęty zachodnimi sankcjami, dlatego też większość czasu spędza w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jednak źródła zbliżone do Kremla podają, że miał on odegrać niemałą rolę w działaniach na rzecz uwolnienia Aleksieja Nawalnego. Ponoć spotkał się nawet z Władimirem Putinem.

Roman Abramowicz interweniował w sprawie Aleksieja Nawalnego?
Nieoficjalne źródła podają, że Abramowicz miał interweniować w sprawie Nawalnego (o2)

Proces uwolnienia z kolonii karnej Aleksieja Nawalnego miał przyspieszyć po tym, jak Roman Abramowicz odwiedził Moskwę w ciągu ostatnich miesięcy.

Niezależne rosyjskie media twierdzą, że Roman Abramowicz spotkał się z Władimirem Putinem w piątek, na kilka godzin przed ogłoszeniem przez władze więzienne informacji o śmierci Nawalnego 16 lutego w kolonii karnej na Syberii.

Doradczyni Aleksieja Nawalnego, Maria Pewczich, powiedziała wkrótce po jego śmierci, że Abramowicz zaangażował się w budowanie porozumienia i "dostarczył Kremlowi propozycję wymiany za Nawalnego". Dodała, że pełnił on funkcję "nieformalnego negocjatora w kontaktach z urzędnikami amerykańskimi i europejskimi".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Tłumy w Moskwie

Z kolei źródła z otoczenia Romana Abramowicza podają, że był on "oszołomiony", gdy tylko usłyszał, że Nawalny zmarł jeszcze w trakcie negocjacji toczących się w Moskwie.

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, zapytany o to, czy Roman Abramowicz negocjował z Władimirem Putinem wymianę więźniów, odparł "Możecie zapytać przedstawicieli Abramowicza. To nie jest pytanie do nas".

Jeden z zachodnich dyplomatów przekazał CNN, że jego zdaniem szansa na wymianę więźniów, w tym Nawalnego, w skali od 1 do 10 wynosiła 7 albo nawet 8. Inni z kolei mówią, że negocjacje były wciąż na nieformalnym etapie i nie zanosiło się na dojście do porozumienia. Podejrzewają, że Władimir Putin oszukał wszystkich i kazał zabić więźnia.

Hilary Clinton interweniowała

Latem 2022 roku do Hillary Clinton zwrócił się dziennikarz śledczy Christo Grozew, który od kilku lat współpracował z zespołem Aleksieja Nawalnego, podczas festiwalu Aspen Ideas w Kolorado.

Według osoby zaznajomionej ze spotkaniem Clinton powiedziała Grozewowi, że śledziła jego współpracę z Nawalnym, która obejmowała ujawnienie tożsamości zespołu FSB, który otruł Nawalnego. Clinton powiedziała, że widziała także dokument o Nawalnym, który Grozew pomógł nakręcić.

Grozew powiedział CNN, że Clinton "początkowo przekazał wiadomość" doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'owi Sullivanowi. Źródło potwierdziło, że Clinton skontaktowała się z Sullivanem. Rada Bezpieczeństwa Narodowego odmówiła jednak komentarza.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sullivan zdradził, że "na początku lutego Putinowi zaproponowano wymianę Wadima Krasikowa, zabójcy i funkcjonariusza FSB odsiadującego wyrok za morderstwo w Berlinie, na dwóch obywateli amerykańskich oraz Aleksieja Nawalnego".

W rozmowie z Tuckerem Carlsonem w Moskwie Putin zasugerował, że transakcja zostanie zawarta w zamian za reportera "Wall Street Journal" Evana Gershkovicha, który został oskarżony o szpiegostwo w Rosji i trafił do więzienia w Moskwie. Dziś jest kartą przetargową w ręki Putina i jego ludzi.

Ostateczne ramy proponowanej umowy nie są jasne, ale osoba bliska zespołowi Nawalnego powiedziała, że rozszerzona propozycja obejmuje możliwe uwolnienie zarówno Gershkovicha, jak i innego Amerykanina przetrzymywanego w Rosji, Paula Whelana, a także Nawalnego.

Wersje wydarzeń wciąż się zmieniały, a na końcu zawsze pojawiało się pytanie "kto o danej propozycji powie Putinowi?". Wszyscy się bali. Poza Romanem Abramowiczem, który zdecydował się negocjować. Jednak nie zadziałał wystarczająco szybko, aby uratować Aleksieja Nawalnego. Lub został przez Władimira Putina zwyczajnie oszukany.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić