Rosja. Sprzedali majątek, by wysłać syna na front. Tragiczny finał

Kuriozalna historia prosto z Rosji. Rodzina Stanisława Rybina sprzedała krowę, aby kupić mu buty wojskowe i wysłać prosto na front walki z Ukrainą. Mężczyzna, który przedostał się do armii (wspierany przez ojca), zginął pod Donieckiem.

Rosjanin chciał na front. Wrócił z niego martwyRosjanin chciał na front. Wrócił z niego martwy
Źródło zdjęć: © Twitter
Marcin Lewicki

Stanisław Rybin bardzo chciał trafić na front. Planował zgłosić się do armii w roli ochotnika. Jego rodzina była jednak bardzo uboga i nie stać ich było na zakup podstawowych elementów stroju takich jak buty.

Mimo sprzeciwu matki Rybina (kobieta próbowała odwieść syna od zgłoszenia się do armii rosyjskiej), ojciec mężczyzny (sierżant rezerwy) sprzedał rodzinny majątek i wysłał syna do walki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 16.11

Media opisywały w 2022 roku sprawę rodziny Stanisława Rybina, która pozbyła się ostatniej krowy za 32 000 rubli (równowartość niecałych 350 dolarów), aby kupić synowi m.in. odzież termiczną, śpiwór i buty. Dopiero wtedy Rybin mógł myśleć o dołączeniu do armii.

Armia rosyjska nie dostarcza podstawowych elementów swoim ochotnikom. Ci muszą kupić asortyment samodzielnie.

Rodzina straciła krowę i syna

Rybin w końcu przedostał się do kolonii i mógł walczyć za Rosję. Po kilku miesiącach pobytu na froncie Stanisław Rybin został oskarżony o dezercję, bo skarżył się na swoich przełożonych. Rodzice mężczyzny wzięli kredyt na prawnika.

Ostatecznie żołnierz zginął w trakcie kampanii pod Donieckiem.

Teraz rodzina musi brać kolejny kredyt, aby sprowadzić ciało swojego syna do Rosji. W tym również nie mogą liczyć na pomoc państwa.

Wszystko musimy sfinansować sami. Państwo zapewnia wyłącznie samolot - mówią pogrążeni w żałobie rodzice zmarłego w rozmowie z rosyjskimi mediami.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody