Rosja. Wziął zakładników i strzela do przechodniów i policji

Nieopodal podmoskiewskiego miasteczka Mytyszczi mężczyzna rzucił granatami i zaczął strzelać w stronę policji po tym jak funkcjonariusze przyszli do jego domu z zezwoleniem na przeszukanie. Jest podejrzewany o nielegalny handel bronią.

rosjaRosjanin wziął zakładników i strzela do policji (Youtube)

Dramat trwa w małym miasteczku pod Mytyszczami, kilkanaście kilometrów na północ od Moskwy. Mężczyzna zabarykadował się w domu i strzela do funkcjonariuszy Rosgwardii i przechodniów. Jak informuje RIA Novosti, uzbrojony mężczyzna przetrzymuje w domu kilku zakładników od ponad czterech godzin.

Według wstępnych ustaleń, we wtorek rano policja przyjechała do domu podejrzanego o handel bronią mieszkańca wsi. Jego żonie pokazano nakaz sądowy do przeszukania budynku, po czym funkcjonariusze próbowali wejść do środka. W tym momencie właściciel domu z okna zaczął strzelać z karabinu maszynowego i rzucił w stronę policjantów dwa granaty.

Dom został otoczony przez policję, na miejscu zaczęły pracować służby mundurowe, w tym FSB. Miejscowe media informują, że funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa prowadzą operację specjalną. Policja prosi, aby mieszkańcy nie opuszczali swoich domów. W całej wsi dyżurują kilkadziesiąt pracowników FSB, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i policji drogowej.

Strzelec nie chce negocjować z policją, ale też nie ma konkretnych żądań. Po kilku godzinach wypuścił dwie osoby - córkę i wnuka. Jednak partner jego córki nadal jest przetrzymywany w domu strzelca.

Według najnowszych informacji policja zaczęła szturmować dom. Wcześniej przedstawiciel regionalnych służb ratowniczych poinformował RIA Novosti o zatrzymaniu podejrzanego - ale ta informacja nie została potwierdzona.

W chwili obecnej operacja specjalna nadal trwa. Jak wynika z nagrania, które udostępniły miejscowe media, nad domem mężczyzny unosi się dym, ale nie wiadomo jeszcze co dokładnie się pali. Nadal słychać strzały i dźwięki podobne do huku granatów. Według informacji policji, do domu już weszły siły specjalne.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"