Rosjanie nie chcą już do wojska? Taki widok w Moskwie

W stolicy Rosji jest coraz mniej reklam tzw. usług kontraktowych. Władze Moskwy ograniczyły już liczbę billboardów i plakatów, które zachęcają do wstąpienia do wojska. Propagandę wojskową ma zastąpić "reklama społeczna".

Moskwa rezygnuje z tzw. reklam kontraktowychMoskwa rezygnuje z tzw. reklam kontraktowych
Źródło zdjęć: © Meduza, Pixabay
Marcin Lewicki

Jeszcze kilka miesięcy temu Moskwa czy Petersburg pełne były reklam, które miały zachęcać do wstąpienia do wojska. Marketing usług kontraktowych rósł wraz z zaangażowaniem rosyjskiej armii w wojnę z Ukrainą.

Reklamy pojawiały się m.in. na dworcach i ulicach miast. W grudniu 2024 roku ich liczba będzie jednak spadać. O ograniczeniu publikacji reklam kontraktowych zdecydowały już władze Moskwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Moskwa chce eksterminacji". NATO przed decyzją

Wiadomo, że billboardów i plakatów będzie mniej m.in. na dworcach, stacjach metra i na ulicach miast. Znacznie zredukowano liczbę plakatów, które mają zachęcić bezpośrednio do udziału wojnie z Ukrainą.

Dlaczego reklamy wojenne znikają z Moskwy?

Portal "Meduza" ustalił, że propagandę wojskową zastąpi "reklama społeczna", która znana jest mieszkańcom Moskwy. Władze proponują Rosjanom m.in. wyjście do nowych restauracji rybnych, które otwierają się na terenie rosyjskiej stolicy.

Niektóre reklamy zastępowane są także przez życzenia noworoczne dla osób mieszkających w Moskwie i okolicach.

Ludzi rekrutowanych na front jest już wystarczająco dużo. Tak wielka kampania nie jest już potrzebna. Broni jest za mało, aby rekrutować ludzi w nieskończoność. Poborowych trzeba też szkolić i ich uzbroić - przekazał w rozmowie z "Meduzą" pracownik administracji władzy moskiewskiej.

Dziennikarze "Meduzy" wskazują, że zmniejszenie reklamy może ostatecznie wpłynąć na skuteczność bojową rosyjskiej armii. Liczba Rosjan udających się na front znacznie spadła w stosunku do 2023 roku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus