Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosjanie twierdzą, że "prosili ich o to miejscowi". Pokazali zdjęcia

Władze okupacyjne przemalowały napis z nazwą miasta Siewierodonieck na kolory rosyjskiej flagi. Miejscowość w obwodzie ługańskim od kilkunastu dni jest zajęta przez armię Władimira Putina. Jak twierdzą samozwańcze władze, zmiana barw znaku to "najważniejsze, o co prosili mieszkańcy" zniszczonego przez Rosjan miasta, któremu grozi katastrofa humanitarna.

Rosjanie twierdzą, że "prosili ich o to miejscowi". Pokazali zdjęcia
Siły rosyjskie przemalowały znak miasta Siewierodonieck na kolory flagi Rosji (Twitter)

Rosjanie na różne sposoby próbują podkreślić swoją obecność w zajętych miastach na terytorium Ukrainy. Jednak zamiast jakiejkolwiek rzeczywistej pomocy mieszkańcom czy odnawiania infrastruktury miejskiej, najeźdźcy skupiają się wyłącznie na symbolach i porpagandzie.

To zrobili Rosjanie w Siewierodoniecku

W okupowanych miastach pojawiają się billboardy z hasłami "Rosja jest tutaj na zawsze". Okupanci zmieniają też ukraińskojęzyczne znaki drogowe na rosyjskojęzyczne oraz usuwają wykorzystywane dotychczas flagi. W ostatnich dniach podobne działania wykonano w Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim.

Stojący przed wjazdem do miasta znak został przemalowany na kolory rosyjskiej flagi. Jak przekonują samozwańcze władze okupacyjne w rozmowie z propagandową agencją Ria-Nowosti, zrobili to aktywiści miejscy, "reagując na liczne prośby miejscowych".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Miastu grozi katastrofa humanitarna

25 czerwca rosyjskie wojska zajęły Siewierodonieck, a 3 lipca Lisiczańsk, czyli ostatnie dwa duże miasta w obwodzie ługańskim, pozostające wcześniej pod kontrolą władz w Kijowie. W ocenie wielu analityków kolejnym celem najeźdźców będą prawdopodobnie Kramatorsk i Słowiańsk w północnej części obwodu donieckiego.

W piątek 8 lipca szef ukraińskich władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj zaalarmował, że okupowane przez rosyjskie wojska miasto Siewierodonieck na wschodzie Ukrainy znalazło się na granicy katastrofy humanitarnej. Zniszczono lub uszkodzono aż 80 proc. budynków mieszkalnych, a najeźdźcy masowo plądrują domy oraz zabierają majątek cywilów.

Zobacz także: Białoruś dołączy do wojny? "Rosjanie mogą ją zmusić"
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Prokuratura stawia zarzuty byłemu dyrektorowi Lasów Państwowych. Chodzi o nadużycie uprawnień
Wojna na horyzoncie? Minister obrony Pakistanu alarmuje
Zajrzeli za kulisy zwycięstwa FC Barcelony. Potężne wsparcie
Mentzen przywitał się z Hołownią. Tak zachował się kandydat Konfederacji
Starcie Brauna i Zandberga. Mówili o Putinie
Przez 529 dni wierzyli, że żyje. W końcu odnaleźli swojego psa
Iga Świątek nie wyjdzie dzisiaj na kort. Awaria prądu w Hiszpanii sparaliżowała turnieje WTA i ATP
Psy zagryzły mężczyznę pod Lubartowem. Obrona chce kasacji wyroku dla ich właściciela
Poszedł w góry z kijem. TOPR ostrzega po tragedii na Rysach
Polka mówi o paraliżu w Hiszpanii. "Nic nie działa, ludzie zaczynają robić zapasy wody"
W jeden weekend 15 cudzoziemcom na Okęciu odmówiono wjazdu do Polski
Zełenski z odezwą do Amerykanów. "Walczymy też z waszym wrogiem!"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić