Rosjanie uciekli z wojska autostopem. Teraz walczą o sprawiedliwość

Dwóch rosyjskich żołnierzy zdezerterowało z frontu na Ukrainie po tym, jak zostali zwolnieni z niewoli i ponownie wysłani na linię walk. Tak nie powinno się dziać, zabrania tego konwencja genewska. Ale Rosja prawo ma za nic, obaj muszą walczyć o sprawiedliwość w Moskwie. Informację tę podał na Telegramie kanał "Ostorożno, nowosti".

Rosjanie uciekli z wojska autostopem. Teraz walczą o sprawiedliwośćRosjanie uciekli z wojska autostopem. Teraz walczą o sprawiedliwość
Źródło zdjęć: © Telegram
Bogdan Kicka

Jak podał na Telegramie kanał "Ostorożno, nowosti", 32-letni Wasilij Grigorjew i 45-letni Dmitrij Dawydow zostali zmobilizowani do służby na ukraińskim froncie jesienią 2022 roku. Początkowo pełnili służbę w anektowanej przez Rosję Ługańskiej Republice Ludowej, a następnie w obwodzie biełgorodzkim.

Latem 2023 roku obaj żołnierze odnieśli rany i trafili do niewoli. Dostali się w ręce bojowników "Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego". To formacja złożona głównie z rosyjskich ochotników, którzy sprzeciwiają się reżimowi Władimira Putina i walczą po stronie Ukrainy w konflikcie ukraińsko-rosyjskim.

Przez ponad sześć miesięcy Grigorjew i Dawydow przebywali na terenie opuszczonego więzienia w Buczy, gdzie nieustannie powtarzano im, że jeśli po powrocie do Rosji zostaną ponownie wysłani na front, nie darują im życia. To jednoznaczne ostrzeżenie na pewno wpłynęło na ich późniejsze decyzje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplozja autobusu. Przerażające nagrania z Rosji

W styczniu 2024 roku, w wyniku wymiany jeńców, Grigorjew i Dawydow wrócili do Rosji. Po miesiącu rehabilitacji zostali wysłani do miasta Szebiekino w obwodzie biełgorodzkim, ale nie zastali tam długo. Pod koniec maja byli jeńcy zostali przeniesieni do strefy działań wojennych w rejonie Wołczańska w obwodzie charkowskim, gdzie najpierw zajmowali się ewakuacją rannych i poległych, a następnie zostali przydzieleni do kopania okopów i bunkrów.

Rosjanie uciekli z armii autostopem do Moskwy

26 sierpnia Grigorjew i Dawydow zdezerterowali z jednostki i dotarli autostopem do Moskwy. Obecnie, wraz z adwokatem, zamierzają złożyć wniosek do prokuratury wojskowej, w którym zgłoszą nadużycia ze strony swojego dowództwa. To może oznaczać, że czekają ich problemy.

Żołnierze podkreślają, że nie odmawiają służby, jednak dowódcy nie mieli prawa wysyłać ich na linię frontu. Zgodnie z Konwencją Genewską byłym jeńcom wojennym nie wolno brać udziału w aktywnej służbie wojskowej, co ich zdaniem zostało naruszone.

Jak dalej potoczą się losy Grigorjewa i Dawydowa? Tego nie wiemy. Jedno nie ulega wątpliwości. Cała sytuacja budzi liczne pytania dotyczące przestrzegania praw międzynarodowych w kontekście obecnego konfliktu, a także ukazuje trudności, z jakimi borykają się żołnierze po powrocie z niewoli. Zwłaszcza ci w Federacji Rosyjskiej, gdzie prawo międzynarodowe nie jest respektowane.

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 15.06.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 15.06.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Izrael uderzył w Meszhedzie. Najdalszy cel w historii konfliktu
Izrael uderzył w Meszhedzie. Najdalszy cel w historii konfliktu
Tragedia przed szpitalem w Otwocku. Są nowe szczegóły. "Chciał pomóc zatrzymać pojazd"
Tragedia przed szpitalem w Otwocku. Są nowe szczegóły. "Chciał pomóc zatrzymać pojazd"
Ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu. MSZ organizuje powrót
Ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu. MSZ organizuje powrót
Plotki nt. śmierci zaatakowanej 24-latki. "Nie chowajcie ludzi za życia"
Plotki nt. śmierci zaatakowanej 24-latki. "Nie chowajcie ludzi za życia"
Nie żyje 33-letni piłkarz. Był na wakacjach. Zmarł na atak serca
Nie żyje 33-letni piłkarz. Był na wakacjach. Zmarł na atak serca
Netanjahu: działania Izraela mogą doprowadzić do obalenia reżimu w Iranie
Netanjahu: działania Izraela mogą doprowadzić do obalenia reżimu w Iranie
70-latek pobił żonę. Policjanci odkryli, że rodzina ma więcej mrocznych tajemnic
70-latek pobił żonę. Policjanci odkryli, że rodzina ma więcej mrocznych tajemnic
Niedziela, godzina 18:33. Tylko jeden. To się dzieje na plaży w Mielnie
Niedziela, godzina 18:33. Tylko jeden. To się dzieje na plaży w Mielnie
Dramatyczne poszukiwania młodych turystów pod Tatrami. Policja ujawnia kulisy
Dramatyczne poszukiwania młodych turystów pod Tatrami. Policja ujawnia kulisy
Horror rodzin po katastrofie samolotu Air India. Wciąż czekają na ciała bliskich
Horror rodzin po katastrofie samolotu Air India. Wciąż czekają na ciała bliskich
Jest na krawędzi wyginięcia. Prognozy naukowców zatrważają
Jest na krawędzi wyginięcia. Prognozy naukowców zatrważają
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2