Kamil Niewiński
Kamil Niewiński| 

Rosjanie znów triumfują. Złodzieje pralek i lodówek wrócili do akcji

Myśleliście, że obrazki z rosyjskimi żołnierzami kradnącymi co tylko się da w Ukrainie to symbol początku inwazji? Cóż, byliście w błędzie. Po wejściu najeźdźców do Awdijiwki znów się zaczęło. W sieci nie brakuje materiałów z żołnierzami Władimira Putina, którzy kradną pralki, lodówki i wszystko to, co porzucili mieszkańcy miasta.

Rosjanie znów triumfują. Złodzieje pralek i lodówek wrócili do akcji
Rosjanie nadal kradną pralki w Ukrainie, po dwóch latach nic się nie zmieniło (X, @technicznybdg)

24 lutego 2024 miną dwa lata od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przez ten czas byliśmy świadkami wielu dramatycznych, szokujących i absurdalnych obrazów, które dochodziły do nas z miejsc objętych działaniami wojennymi.

Jeżeli jednak można by było wskazać jeden przedmiot, który stał się symbolem kojarzonym szeroko z rosyjską agresją, bez wątpienia jest to... pralka. Rosyjscy żołnierze bez skrupułów grabili wszystko, co wpadło im pod rękę - nawet duże AGD, które bez wątpienia trudno będzie przywlec z frontu do domu.

Zdjęcia i filmy przedstawiające żołnierzy armii rosyjskiej wynoszących pralki ze zniszczonych ukraińskich domów stały się szybko symbolem obłudy i biedy w samej Rosji. Pralki zaczęły się pojawiać pod rosyjskimi ambasadami, a także stawiano im pomniki. A potem lodówkom, kuchenkom, konsolom do gier czy telewizorom...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Jest hieną asystentem". Zaskakujące słowa o współpracy Mińska i Moskwy

Od początku wojny Rosjanie chwalili się swoimi łupami i dość bezwstydnie pokazywali, jak okradają napadniętych przez siebie ludzi. Jak się okazuje, takie obrazki były powiązane tylko i wyłącznie z początkiem wojny.

Rosjanie dalej kradną. I dalej są to pralki

Ukraińska armia po wielu miesiącach brutalnych walk postanowiła wycofać się z Awdijiwki. Tym samym do miasta wkroczyli rosyjscy żołnierze i dość szybko zaczęli się w nim rozgaszczać. Przykładem są nagrania, które sami zaczęli nagrywać, a następnie wysyłać. Oczywiście prędzej czy później musiały one trafić również do globalnej sieci.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Tak jest - po raz kolejny w centrum uwagi znajduje się pralka. Wynoszący ją żołnierze wydają się ze swojego czynu naprawdę zadowoleni - trudno nie usłyszeć dość donośnych śmiechów.

"Jedna rzecz jest niezmienna mimo dwóch lat wojny. Pralka = trofeum. Tak, rosyjska armia jest 'pierwszą na świecie'. Armią złodziei" - napisał użytkownik o nicku "technicznybdg", który opublikował nagranie na swoim koncie w serwisie X (wcześniej Twitter).
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić