Rosjanin popełnił samobójstwo. W liście wskazał konkretną przyczynę

Poborowy żołnierz z Republiki Komi w Rosji popełnił samobójstwo, pisząc w liście pożegnalnym, że "robi to dlatego, że postanowili wysłać go na wojnę". Chciał też, aby jego dowódców ścigali za "doprowadzenia go do samobójstwa". Młody chłopak miał 20 lat.

Rosjanin popełnił samobójstwo. W liście wskazał konkretną przyczynęZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

O śmierci Siergieja Gridina, mieszkańca miasta Peczora w Republice Komi, który służył w jednostce wojskowej w obwodzie moskiewskim, poinformowały kanały na Telegramie, które powiązane są z mobilizacją w Rosji.

Poborowy żołnierz popełnił samobójstwo

Rosyjski portal "7x7" podaje, że do zdarzenia doszło 10 lutego. Gridin miał powiesić się na pasku przymocowanym do metalowej drabiny wieży ciśnień. Media nie podają, gdzie dokładnie doszło do tego zdarzenia.

Wiadomo, że Gridin służył w pułku pontonowym jednostki wojskowej nr 11361, stacjonującej we wsi Nachabino w obwodzie moskiewskim. Bliscy żołnierza poinformowali, że zostanie pochowany w mieście, z którego pochodzi, w środę, 15 lutego.

Zostawił pożegnalny list

Przed śmiercią żołnierz miał napisać list pożegnalny, który publikują kanały w mediach społecznościowych. W nim poborowy żołnierz wezwał do wszczęcia sprawy karnej przeciwko swoim dowódcom za to, że "doprowadzili go do samobójstwa".

Autentyczność listu nie została w pełni potwierdzona, ale krewni twierdzą, że pismo w notatce było podobne do pisma Gridina. Koledzy 20-letniego żołnierza zdążyli zrobić zdjęcie listu, zanim zabrali go dowódcy.

Chcieli go wysłać do Ukrainy

Jak czytamy w liście, żołnierz skarżył się, że został wpisany na rotację w Ukrainę, "skąd nikt z jego jednostki jeszcze nie wrócił". Żołnierz powiedział, że poprosił dowódcę o pozostawienie go w jednostce, po czym dowódca i sierżanci zaczęli z niego kpić.

Nie chcę i nie będę opisywać tortur, jakie mi zadawały te zwierzęta, ale nie mogę z tym żyć – czytamy w notatce.

"Postanowił umrzeć bez krwi na rękach"

Żołnierz w liście dodał, że "postanowił umrzeć tutaj, w swojej ojczyźnie, bez czyjejś krwi na rękach". Siostra żołnierza opowiedziała portalowi 7x7, że w styczniu zadzwonił do nich i powiedział, że chcą go wysłać do Ukrainy. - Ale potem udawał, że to żart. I jak teraz rozumiemy, to raczej nie był żart - mówi. Komitet Śledczy Rosji nie skomentował incydentu.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Wybrane dla Ciebie

Budują S17. Nagle takie odkrycie koło Zamościa
Budują S17. Nagle takie odkrycie koło Zamościa
Podawali się za hydraulików. "Posługiwali się znanym policjantom schematem"
Podawali się za hydraulików. "Posługiwali się znanym policjantom schematem"
Zamiast wyrzucać, rozsyp wokół roślin. Zapomnisz o ślimakach
Zamiast wyrzucać, rozsyp wokół roślin. Zapomnisz o ślimakach
YouTube numerem jeden w Polsce. Badanie mówi wszystko
YouTube numerem jeden w Polsce. Badanie mówi wszystko
Nagranie z Tatr. Turyści zignorowali zakaz. "Brak słów"
Nagranie z Tatr. Turyści zignorowali zakaz. "Brak słów"
Czy atak Izraela na Iran to już wojna? Ekspert uspokaja
Czy atak Izraela na Iran to już wojna? Ekspert uspokaja
Wściekły Probierz grzmi w stronę Bońka. "Przekroczył Pan granicę hejtu"
Wściekły Probierz grzmi w stronę Bońka. "Przekroczył Pan granicę hejtu"
Izrael zaatakował Iran. "Stoimy na progu wojny"
Izrael zaatakował Iran. "Stoimy na progu wojny"
Nazwali go "wrakiem" człowieka. Probierz przerwał milczenie
Nazwali go "wrakiem" człowieka. Probierz przerwał milczenie
Jest decyzja sądu. Wiadomo, co z aresztem dla Sebastiana M.
Jest decyzja sądu. Wiadomo, co z aresztem dla Sebastiana M.
Tragiczna śmierć 42-letniej lekarki. Te słowa wyciskają łzy
Tragiczna śmierć 42-letniej lekarki. Te słowa wyciskają łzy
Francja nie wiedziała o ataku na Iran. Ambasador Izraela zabrał głos
Francja nie wiedziała o ataku na Iran. Ambasador Izraela zabrał głos