Rosyjski generał o tym, co ma spotkać Prigożyna. Mocne słowa

Po nieudanym puczu w Rosji Jewgienij Prigożyn ma zostać stracony - uważa deputowany Andriej Guruliow na antenie propagandowej telewizji. Jego zdaniem, "kula w łeb" to "jedyne rozwiązanie" tej sytuacji.

Rosyjski generał o tym, co ma spotkać Prigożyna. Mocne słowaPropagandyści marzą o straceniu Prigożyna
Źródło zdjęć: © Twitter

Propagandyści na antenie rosyjskiej telewizji państwowej prawie w każdym programie grożą zabójstwem, atakami i użyciem broni jądrowej. Straszą Ukrainę, Polskę, Unię Europejską i Stany Zjednoczone.

Grożą Prigożynowi śmiercią

Jednak po puczu Grupy Wagnera, którym dowodził szef tej bojówki, Jewgienij Prigożyn, propagandyści się przełączyli i to właśnie z byłym kucharzem Władimira Putina chcą walczyć. Echa po weekendowych wydarzeniach nie milkną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pucz osłabi Rosjan w Ukrainie? Ekspert wskazuje na jedną możliwość

W ostatnim programie, prowadzonym przez czołowego propagandystę Kremla, Władimira Sołowjowa, pojawił się deputowany Dumy Państwowej i generał Andriej Guruliow, który zawsze w ostrych słowach komentuje wydarzenia.

"Jedyne rozwiązanie" dla Prigożyna

Jego zdaniem, "jedynym rozwiązaniem" sytuacji wokół Jewgienija Prigożyna jest jego stracenie, lub, jak to określił, "kula w łeb". - I Prigożyn wie, że biorę odpowiedzialność za każde swoje słowo - mówił.

W piątek Jewgienij Prigożyn wezwał do puczu w Rosji, nazywając go "marszem sprawiedliwości". Wagnerowcy przejęli kontrolę nad obiektami wojskowymi oraz centrum Rostowa nad Donem i planowali udać się na Moskwę.

Pucz w Rosji

Jednak zgodnie z późniejszym porozumieniem zawartym przez Prigożyna z władzami w Moskwie za pośrednictwem autorytarnego lidera Białorusi, Alaksandra Łukaszenki, szef wagnerowców wycofał się z puczu i udał się na Białoruś.

Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Władimira Putina Dmitrij Pieskow poinformował, że sprawa karna przeciwko Prigożynowi zostanie umorzona.

Poważne słabości Kremla

Instytut Badań nad Wojną (ISW) ocenił, że bunt właściciela najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i rosyjskiego ministerstwa obrony, wzmacniając jednocześnie Alaksandra Łukaszenkę.

Eksperci dodają, że bunt Prigożyna zademonstrował, iż Rosja nie posiada odpowiednich rezerw wojskowych, a struktury bezpieczeństwa wewnętrznego nie zdołały odpowiednio zareagować i zapobiec zajmowaniu obiektów militarnych oraz marszowi na Moskwę.

Wybrane dla Ciebie

Pseudokibic pobił kobietę i zerwał z niej ubranie. Policja opublikowała nagranie
Pseudokibic pobił kobietę i zerwał z niej ubranie. Policja opublikowała nagranie
Doprowadził do ewakuacji szkoły. 12-latkiem zajmie się sąd
Doprowadził do ewakuacji szkoły. 12-latkiem zajmie się sąd
Czapki i szaliki wrócą do łask. Mrożące wieści od synoptyków na najbliższy weekend
Czapki i szaliki wrócą do łask. Mrożące wieści od synoptyków na najbliższy weekend
Sensacja na Lubelszczyźnie. Takiego orła nie ma w całym kraju
Sensacja na Lubelszczyźnie. Takiego orła nie ma w całym kraju
Rozkaz przyszedł z NATO. Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Rozkaz przyszedł z NATO. Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Ceny paliw w Polsce. Czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach?
Ceny paliw w Polsce. Czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach?
Strażnicy sprawdzili monitoring. Tego się nie spodziewali "Zaskakujące kadry"
Strażnicy sprawdzili monitoring. Tego się nie spodziewali "Zaskakujące kadry"
Myślała, że ma grypę. Amputowano je wszystkie kończyny
Myślała, że ma grypę. Amputowano je wszystkie kończyny
Bałtyk wyrzucił ciało. Niemcy podali tragiczne informacje
Bałtyk wyrzucił ciało. Niemcy podali tragiczne informacje
Proces patostreamerów w Bytomiu. Znęcali się podczas transmisji
Proces patostreamerów w Bytomiu. Znęcali się podczas transmisji
Statek "floty cieni" przy kablu. Polska reaguje. Ekspert o celu Rosjan
Statek "floty cieni" przy kablu. Polska reaguje. Ekspert o celu Rosjan
"Wielokrotnie to mówiłem". Członek Dumy chce utworzyć jedno państwo
"Wielokrotnie to mówiłem". Członek Dumy chce utworzyć jedno państwo