Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Rosyjski propagandysta dostał świńską głowę. Zawiadomił policję

Część rosyjskich propagandystów obawia się o swoje zdrowie i życie. Do tej grupy z pewnością zalicza się znany komentator państwowej stacji Rossija Siegodnia Timofiej Siergiejew. Mężczyzna dostaje pogróżki, a ktoś podrzucił mu pod drzwi... świńską głowę.

Rosyjski propagandysta dostał świńską głowę. Zawiadomił policję
Ktoś podrzucił świńską głowę propagandyście Timofiejowi Siergiejcewowi. (Twitter)

O sprawie informuje kanał Baza na Telegramie. Timofiej Siergiejew wezwał policję po tym, jak znalazł pod drzwiami swojego domu świńską głowę. Przypomnijmy, że to używany w światku przestępczym sposób na zastraszanie.

Siergiejew skarży się jednocześnie, że otrzymuje ciągłe telefony z pogróżkami i wiadomości tekstowe zawierające niewybredne i agresywne treści.

Nie wiadomo kto odpowiada za grożenie propagandyście oraz jakie jest podłoże jego działań.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kim jest Timofiej Siergiejew?

Timofiej Siergiejew to znany propagandysta państwowej stacji Rossija Siegodnia. W swoich felietonach i komentarzach często atakuje Ukrainę. Stwierdził on m.in., że elita banderowców musi zostać wyeliminowana, jej reedukacja jest niemożliwa, a społeczne bagno, które aktywnie i biernie wspierało je działaniem i bezczynnością, musi przyswoić okropności wojny.

W swoich propagandowych materiałach często powołuje się na Władimira Putina i chwali jego "zmysł polityczny". Bezwzględnie popiera wojnę z Ukrainą. Twierdzi, że Rosja powinna dążyć do całkowitego zniszczenia ukraińskiej państwowości i tożsamości narodowej.

Komentator uważa też, że wszyscy ukraińscy żołnierze, którzy chwycili za broń, aby walczyć z agresorem, powinni zostać bezwzględnie zabici. Teraz propagandysta, który często wygłaszał skandaliczne, agresywne tezy został ich ofiarą.

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić