Rosyjskie drony atakują Charków. 23 osoby ranne
W wyniku ataku rosyjskich dronów na Charków rannych zostały 23 osoby, w tym troje dzieci. Atak miał miejsce w poniedziałek rano.
Najważniejsze informacje
- Atak dronów na Charków spowodował obrażenia u 23 osób.
- Wśród rannych znalazło się troje dzieci.
- Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i przedszkole.
W poniedziałek rano Charków, miasto na północnym wschodzie Ukrainy, stało się celem ataku rosyjskich dronów. Rannych zostały 23 osoby, w tym troje dzieci - przekazał Ołeh Syniehubow, szef wojskowych władz obwodu charkowskiego.
Drony uderzyły w dwie dzielnice miasta, powodując pożar na dziewiątym piętrze jednego z budynków. Uszkodzone zostały także obiekty cywilne, w tym budynek przedszkola. Atak wywołał alarm przeciwlotniczy, który ogłoszono przed godziną 6 rano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje w całej Ukrainie. Rosjanie uderzyli w Kijów rakietami
Kijów również zaatakowany
W nocy z niedzieli na poniedziałek atakowana była także stolica Ukrainy, Kijów. Odłamki zestrzeliwanych dronów spadły w trzech dzielnicach, uszkadzając budynki administracyjne i gazociąg. Mer Kijowa, Witalij Kliczko, poinformował o uszkodzeniu magistrali ciepłowniczej.
"Wybuchł pożar na dziewiątym piętrze budynku", "uszkodzone zostały obiekty cywilne, budynek przedszkola" – relacjonował Syniehubow. Władze lokalne pracują nad usunięciem skutków ataku, a służby komunalne naprawiają uszkodzenia infrastruktury.
Sytuacja na Ukrainie
Ataki dronów na ukraińskie miasta stają się coraz częstsze, co powoduje wzrost napięcia w regionie. Władze Ukrainy apelują o międzynarodowe wsparcie w obliczu nasilających się działań zbrojnych ze strony Rosji.