Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
EŁEM | 

Rosyjskie myśliwce nad Polską? Mamy komentarz dowództwa

W przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia o pojawieniu się nad Polską rosyjskich myśliwców. Youtuber zajmujący się tematyką militarną poinformował, że nad Przesmykiem Suwalskim przemknęły rosyjskie maszyny bojowe. Zweryfikowaliśmy to.

Rosyjskie myśliwce nad Polską? Mamy komentarz dowództwa
Rosyjski myśliwiec Suchoj Su-35 (via Getty Images, Balint Porneczi)

O rzekomym zaobserwowaniu maszyn nad Polską donosił Maciej Lisowski w serwisie X (dawniej Twitter). Powołując się na niepotwierdzone informacje napisał, jakoby nad Przesmykiem Suwalskim miały się pojawić rosyjskie myśliwce.

Youtuber napisał, że miało to związek z rocznicą "wyzwolenia" Warszawy przez wojska radzieckie. Przypada ona na 17 stycznia. Tego dnia, w 1945 r., wojska radzieckie wkroczyły do niemal całkowicie zniszczonej przez Niemców stolicy Polski.

Lisowski dodał, że maszyny przelatywały znad Białorusi do obwodu królewieckiego. Dodał również, że maszyn miało być kilka i prawdopodobnie nie udało się poderwać polskiej pary dyżurnej. Nie zostało to jednak potwierdzone.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Samolot idealny". Nowe wzmocnienie Ukrainy
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zadzwoniliśmy w tej sprawie do Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Odpowiadająca za kontakty z mediami major Ewa Złotnicka przekazała, że Centrum Operacji Powietrznych DO RSZ nie stwierdziło naruszenia przestrzeni powietrznej RP. Ani w środę, ani we wtorek. Z tego tytułu nie została także wykorzystana do przechwycenia para dyżurna.

Ostatnie naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej miało miejsce w grudniu 2023 r. W trakcie ostrzału Ukrainy przez wojska rosyjskie w polską przestrzeń powietrzną wleciał rosyjski pocisk kierowany. Według informacji, które pojawiały się w mediach, był to pocisk manewrujący Ch-101. Rakieta miała jednak opuścić przestrzeń naszego kraju.

W sierpniu zeszłego roku dwa białoruskie śmigłowce wleciały na terytorium RP. Wojskowe maszyny pojawiły się nad Podlasiem. Wojsko początkowo zaprzeczało, ale kiedy pojawiły się zdjęcia zrobione przez internautów, przyznało, że do naruszenia doszło.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Byliśmy na urodzinach Radia Maryja. "Nie śpijmy, katolicy, róbmy dzieci!"
Karol Nawrocki zaprzecza związkom z Olgierdem L. "Relacje były publiczne"
Eksplozja w Holandii. Ratownicy walczą z czasem przeszukując gruzy
Niesamowity wyczyn nastolatka z Australii. Pobił rekord Usaina Bolta
Chciał spędzić sylwestra w Krakowie. Został oszukany
Zrobił grób reżysera "Czterdziestolatka". Pokazał imponującą mogiłę młodej Romki
Karol Nawrocki zdradził swoje stanowisko ws. aborcji. "Jestem katolikiem"
Ryanair podpisał nową umowę w Polsce. Połączenie ruszy już od wiosny
Egipskie mumie pod rentgenem. Zaskakujące odkrycia naukowców
Muzeum Auschwitz odzyskuje frekwencję. Do rekordu wciąż jednak daleko
Ksiądz jest załamany. "Sięgamy dna"
Tak zaparkował w Warszawie. I dostał niespodziankę. "Rozbawiła do łez"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić