Są dużym zagrożeniem. Leśnicy reagują. "Apelujemy"

Nadleśnictwo Knyszyn (woj. podlaskie) wydało bardzo ważny komunikat. Poinformowano w nim o podejmowanych działaniach polegających na zwalczaniu groźnych roślin.

Leśnicy walczą z niebezpiecznymi roślinami.Leśnicy walczą z niebezpiecznymi roślinami.
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Knyszyn
Mateusz Domański

"Uwaga! Nadleśnictwo Knyszyn zwalcza groźną roślinę" - zaalarmowano już na wstępie facebookowego wpisu.

Podejmujemy działania polegające na zwalczaniu gatunków obcych tj. barszczy kaukaskich, Sosnowskiego i Mantegazziego. Co roku należy niszczyć nowe osobniki, gdyż nasiona zdolne do kiełkowania mogą przelegiwać w glebie nawet kilka lat - wskazano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Godzina 19, a na plaży tłumy. Woda? "Obrzydliwa"

Następnie wystosowany został apel.

Apelujemy o niezbliżanie się do roślin tego gatunku, gdyż powoduje on dotkliwe poparzenia - podsumowano.

Jak zwalczane są barszcze kaukaskie?

Na stronie internetowej tego nadleśnictwa wskazano, że podejmowane są konkretne działania, których celem jest zwalczanie bardzo groźnej rośliny.

Na obszarze leśnictw Przewalanka i Mońki sukcesywnie od kilku lat przy użyciu metod mechanicznych usuwamy go z obszaru o łącznej powierzchni ok. 7000 m2. Co roku aby nie dopuścić do zakwitnięcia, rośliny są przecinane poniżej szyi korzeniowej w trzech terminach (maj, czerwiec, lipiec) i składowane na płachtach do ich zwiędnięcia, gdyż wycięte części roślin pozostawione na glebie potrafią się ponownie ukorzenić. Co roku należy niszczyć nowe osobniki gdyż nasiona zdolne do kiełkowania mogą przelegiwać w glebie nawet kilka lat. Jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie lecz aby zagwarantować bezpieczeństwo ludzi jest to koszt uzasadniony - podkreślono.
W okresach kiedy panują wysokie temperatury, uwalniające się olejki mogą powodować oparzenia na odległość w tym poparzenia układu oddechowego. Kiedy dojdzie już do kontaktu zaleca się dokładne obmycie skóry w miejscu podrażnienia dużą ilością czystej wody i nienarażanie na promieniowanie słoneczne, najlepiej przebywanie w ocienionych miejscach do 48 godzin po zdarzeniu. Miejsca podrażnione na skórze zachowują wrażliwość na światło ultrafioletowe nawet przez kilka lat - podsumowano.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci