Masz takie bombki? Lepiej je wyrzuć. Mogą być szkodliwe dla zdrowia

Chemiczka Sylwia Panek ostrzega przed bombkami z brokatem, które mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym utraty oka. Podaje przykład piosenkarki z USA, której drobinka uszkodziła rogówkę. Erice Diaz nie pomogły leki i operację. Oko zostało usunięte.

Bombek z brokatem lepiej unikać.Bombek z brokatem lepiej unikać.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej. W wielu polskich domach planowane jest spędzenie tego okresu. Robimy zakupy nie zapominając o choinkach. Dekorowanie drzewka zawsze przysparza mnóstwo radości, zwłaszcza dzieciom. Influencerka ostrzega jednak przed używaniem bombek z brokatem.

Jak podaje eksa.pl, chemiczka Sylwia Panek, znana z profilu "Mama Chemik" na Instagramie, ostrzega, że przed brokat jest mikroplastikiem, który może być szkodliwy dla zdrowia. Mikroplastiki są obecne w wielu miejscach na świecie, a ich wpływ na zdrowie człowieka jest wciąż nieznany.

Najnowsze badania pokazują, że mikroplastik jest nie tylko w każdej części świata. , ale też w naszych płucach, krwi oraz mleku matki. Naukowcy nie są w stanie nam powiedzieć jak to wpłynie na nasze zdrowie. To trudne pytanie, bo przecież plastik plastikowi nie równy - cytuje portal znaną chemiczkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciasto Puszysta Chmurka zachwyci na Święta. Delikatne i tak smaczne, że weźmiesz dokładkę

Dramatyczna historia z USA. Straciła oko przez brokat

Chemiczka tłumaczy, że brokat, który zdobi bombki opada na podłogę. My następnie zbieramy go z kurzem i wyrzucamy do kosza lub zmywamy i trafia do ścieków. - W obu przypadkach trafia więc do środowiska - tłumaczy Panek.

Drobinki te mogą również przyklejać się do powierzchni oka, powodując podrażnienia. W skrajnych przypadkach, jak w historii piosenkarki z USA Erici Diaz, mogą prowadzić do utraty wzroku. Kobieta pomagała w zajęciach plastycznych córce. Gdy sprzątała po udanej pracy, doszło do dramatu, który zmienił jej życie. Drobinka uszkodziła jej rogówkę.

Firma ubezpieczeniowa odmówiła Erice poniesienia kosztów leczenia, więc kobieta musiała opłacić je sama. Nie pomogły operacje oraz leki. W końcu okazało się, że w oku rozwinęło się zakażenie, które zagrażało całemu organizmowi. Lekarze poważnie obawiali się sepsy, która mogła nawet zabić. Oko zostało ostatecznie usunięte, a Erica Diaz funkcjonuje obecnie ze sztucznym okiem.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało