Samolot musiał awaryjnie lądować. Mimo tego nie udało się uratować dziecka

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na pokładzie jednego z samolotów linii Turkish Airlines. Maszyna wystartowała z Turcji, jednak zamiast do celu, dotarła na Węgry. Powód – zły stan jednego z najmłodszych pasażerów. Ostatecznie chłopiec zmarł.

Dramat rozegrał się na pokładzie linii Turkish Airlines. Stan chłopca był tak zły, że konieczne okazało się awaryjne lądowanieDramat rozegrał się na pokładzie linii Turkish Airlines. Stan chłopca był tak zły, że konieczne okazało się awaryjne lądowanie
Źródło zdjęć: © Unsplash | Kevina Hackerta

Jak informuje New York Post, do awaryjnego lądowania doszło w trakcie lotu TK003. Samolot wystartował ze Stambułu i planowo miał dotrzeć dopiero na lotnisko imienia Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku.

Awaryjne lądowanie w Budapeszcie. Jeden z pasażerów zachorował

W pewnym momencie 11-letni pasażer samolotu stracił przytomność. Reakcja pilota była natychmiastowa – maszynę skierowano na Węgry, aby tam bezpiecznie awaryjnie lądować. Zatroszczono się również o to, żeby na dziecko czekali już ratownicy medyczni oraz karetka pogotowia ratunkowego.

Ostatecznie lot TK003 skierował się na międzynarodowe lotnisko im. Ferenca Liszta w Budapeszcie. Na miejscu pozostawał w stanie gotowości zespół Airport Medical Service (AMS). Chwilę po lądowaniu 11-latek trafił w ręce ratowników, którzy przystąpili do reanimacji dziecka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Samolot się spóźnił, wycieczka przepadła. Kiedy pasażerom przysługuje więcej niż 600 euro odszkodowania?

Mimo natychmiastowej interwencji chłopca ostatecznie nie udało się uratować. Rzecznik węgierskiego lotniska potwierdził, że 11-latek zmarł. Po wszystkim lot TK003 skierował się do miejsca docelowego, czyli Stanów Zjednoczonych.

Airport Medical Service (AMS), służba medyczna działająca na międzynarodowym lotnisku im. Ferenca Liszta, została poinformowana o sytuacji w samolocie i przystąpiła do reanimowania dziecka. Mimo szybkiej i profesjonalnej interwencji niestety nie udało się uratować jego życia. Samolot kontynuował podróż do pierwotnego miejsca docelowego – potwierdził rzecznik lotniska (New York Post).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi