Sceny na drodze. Nagrali kierowcę bmw. "Materiał wprowadza w błąd"

Agresywny kierowca bmw oraz jego pasażer rzucali w inny pojazd... kamieniami - wynika z relacji opublikowanej na profilu "Bandyci drogowi". Pojawiły się też wyjaśnienia drugiej strony.

Sceny na drodze. Nagranie trafiło do sieci.Sceny na drodze. Nagranie trafiło do sieci.
Źródło zdjęć: © Facebook | Bandyci drogowi
Mateusz Domański

Profil "Bandyci drogowi" co rusz publikuje rozmaite nagrania ukazujące wybryki drogowe. Tym razem pokazano wybryki kierowcy bmw i jego pasażera.

Uciekaliśmy przed agresywnym kierowcą BMW, który celowo zajeżdżał nam drogę i gwałtownie hamował - czytamy w relacji załączonej do nagrania.

Następnie wskazano, że "napastnik i jego pasażer próbowali nas siłą wyciągnąć z auta, a gdy to się nie udało, zaczęli rzucać w samochód kamieniami i cegłą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagraliśmy, co się dzieje w Gdańsku. Sprzedawcy załamani

Kamienie poszły w ruch. Są wyjaśnienia

Nieco później wspomniany profil opublikował wyjaśnienia w sprawie filmu. "Udawaliśmy się na przyjęcie urodzinowe do znajomego, którego rodzina ma azjatyckie korzenie. Jeszcze przed dotarciem na miejsce zauważyliśmy grupę osób, która w sposób prowokacyjny zachowywała się wobec innych młodych ludzi" - zaznaczono na wstępie.

Gdy szliśmy w stronę restauracji, wspomniana grupa zaczęła kierować swoje agresywne zachowania w naszą stronę. Głośno odtwarzali chińską muzykę i wykrzykiwali pod naszym adresem obraźliwe hasła. Nękanie nie ustało, gdy weszliśmy do lokalu – prowokatorzy podchodzili do szyb i pokazywali nam zdjęcia prezydenta Chin, jednoznacznie próbując nas ośmieszyć i sprowokować - czytamy w dalszej części.

Następnie wyjaśniono, że "sytuacja eskalowała po wyjściu z restauracji". "Grupa ta ponownie zaczęła nas nękać, odtwarzając muzykę i krzycząc. Co więcej, na parkingu odkryliśmy, że porysowali nasz samochód, co stanowiło już akt wandalizmu. Chwilę później podjechali raz jeszcze, kontynuując swoje prowokacje" - przekazali autorzy stanowiska.

Pod wpływem tych nieustających zaczepek i aktów agresji, jeden z naszych kolegów - osoba młoda i niedoświadczona - nie wytrzymał presji i zareagował emocjonalnie, rzucając w ich kierunku kamieniem. Pragniemy podkreślić, że był to kamień, a nie cegła, jak sugeruje opublikowany materiał. Choć nie szukamy usprawiedliwienia dla tego czynu, pragniemy zaznaczyć, że był on wyłącznie bezpośrednią reakcją na długotrwałe nękanie i poczucie zagrożenia - zrelacjonowano.

Później, jak twierdzą autorzy stanowiska, podczas próby zatrzymania tych osób, użyli oni sygnałów świetlnych i dźwiękowych przypominających syrenę policyjną.

Naszą intencją było wyłącznie uniemożliwienie im ucieczki i wezwanie policji, ponieważ użycie przez nich sygnałów uprzywilejowania wzbudziło nasze podejrzenia, że mogą posługiwać się również fałszywymi tablicami rejestracyjnymi. Opublikowany film został zmontowany w sposób stronniczy, przedstawiając jedynie fragment zdarzenia - naszą reakcję, a pomijając całkowicie kontekst długotrwałej prowokacji, której byliśmy ofiarami. Materiał ten wprowadza w błąd opinię publiczną i przedstawia nas w fałszywym, negatywnym świetle - podkreślono.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"