Siedział z piwem na dachu auta. Szokujące nagranie z Bochni

Na kanale STOP CHAM ukazało się kolejne nagranie ukazujące bezmyślność uczestników ruchu drogowego. Młody mężczyzna jechał na dachu samochodu osobowego marki BMW. Trzymał piwo w dłoni i był niezwykle wesoły. Może mieć jednak poważne problemy.

Bochnia: Mężczyzna jechał na dachu BMWBochnia: Mężczyzna jechał na dachu BMW
Źródło zdjęć: © Youtube | STOP CHAM
Rafał Strzelec

Nowe nagranie na kanale STOP CHAM pokazuje sytuację z Bochni. Kierująca busem kobieta zatrzymała się na czerwonym świetle za osobowym BMW. Z pomocą kamerki udało jej się uwiecznić młodego mężczyznę, który wyszedł przez szyberdach z piwem w ręku.

Bohater nagrania dobrze się bawił. Widać, jak wymachuje rękami, jakby tańczył do ulubionej piosenki. - Boże co za debil. Ja pie***le. Jadę busem i jakiś pie***ty człowiek siedzi na dachu - mówi autorka nagrania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miasta pokrył czarny pył. Niezwykłe widoki na Sycylii po wybuchu Etny

W pewnym momencie światło zmieniło się na zielone. Samochody ruszyły w dalszą drogę. Mimo tego jegomość pozostał na dachu. Wydaje się, że jego własne bezpieczeństwo nie było dla niego priorytetem. Auto skręca w prawo i odjeżdża i w w tym momencie nagranie z Bochni się kończy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechał na dachu BMW w Bochni #1557 Wasze Filmy

Siedział na dachu auta. Internauci komentują nagranie z Bochni

Jak zawsze w takich sytuacjach głos zabrali internauci. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy - oczywiście krytycznych wobec zachowania kierowcy bmw.

Ta marka ma coś w sobie, jak ludzie do niej wsiadają to im odpi***la - napisał jeden z komentujących, nawiązując do faktu, że to kolejne nagranie pokazujące złe zachowanie kierowcy lub pasażera BMW.

Najśmieszniejsze na tym filmie jest to, że wszelkie konsekwencje poniesie KIEROWCA, a nie ta małpa z browarem na dachu! - zauważył jeden z komentujących.

Wystarczyłoby lekkie puknięcie w cokolwiek albo gwałtowne hamowanie kierowcy, a dzbanisko leciałby z tego dachu jak szmaciana lalka. Zobaczylibyśmy efekt ragdoll w realu - dodał kolejny internauta.

To oczywiście nie pierwszy taki przypadek w Polsce, dlatego wiemy, jak wyglądają kary za takie wybryki. Mogą się one skończyć bolesnym dla portfela mandatem, mogą również prowadzić do konsekwencji karnych. W Zakopanem przed dwoma laty "furorę" zrobił filmik, gdzie mężczyźni stali (!) na jadącym busie. Wówczas kierowca usłyszał zarzut narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, za co grozi nawet do 3 lat więzienia. Jego pasażerowie zaś odpowiadali za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"