Skandal w szkole podstawowej. Pijana dyrektorka prowadziła lekcje
Dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 313 przy ul. Cybisa na warszawskim Ursynowie pojawiła się pijana w pracy. Kobieta prowadziła zajęcia informatyczne z uczniami klas 1-3. Klasę opuściła na prośbę policji. Badanie alkomatem nie pozostawiło złudzeń.
Do skandalu doszło w Szkole Podstawowej nr 313 przy ul. Cybisa na Ursynowie. Alicja P., która jest jednocześnie dyrektorką szkoły i nauczycielką edukacji informatycznej w klasach 1-3, przyszła do szkoły pijana. O sprawie poinformował portal haloursynow.pl.
Feralnego dnia kobieta prowadziła lekcję z małymi dziećmi. Ktoś zorientował się jednak, że nauczycielka dziwnie się zachowuje. Policję zaalarmowała anonimowa osoba. Funkcjonariusze "uzbrojeni" w alkomat zjawili się pod drzwiami sali lekcyjnej.
Ursynów. Pijana dyrektorka szkoły prowadziła lekcję
Trzykrotnie powtórzono badanie stanu trzeźwości. Wynik za każdym razem był jednoznaczny. Według haloursynow.pl, dyrektorka szkoły wydmuchała powyżej 1 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Miała więc ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weronika Rosati szczerze o samotnym macierzyństwie. Czy jej córka pyta o tatę?
Dostaliśmy zgłoszenie, że dyrektor szkoły prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Policjanci przyjechali na miejsce, nauczycielka została poddana badaniu trzeźwości. Wykazało ono, że znajduje się w stanie nietrzeźwości. Zarządzanie szkołą przejął wicedyrektor, a wobec dyrektora prowadzone jest postępowanie przez nas o wykroczenie z art. 70 Kodeksu wykroczeń - poinformowała cytowana przez portal podkom. Ewa Kołdys z mokotowskiej komendy policji.
Alicja P. nie uniknie zatem konsekwencji. Kodeks wykroczeń przewiduje w takiej sytuacji karę grzywny lub aresztu. Na tym jednak nie koniec.
Dyrektorce grozi dyscyplinarne zwolnienie z pracy, a nawet wydalenie z zawodu. Wyjaśnianiem incydentu zajęła się również Dzielnica Ursynów, która przekazała sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli przy wojewodzie mazowieckim.