Policjanci z Nowego Targu musieli interweniować z uwagi na spór sąsiedzki na gospodarstwie. Niezwłocznie ruszyli do akcji. Zobacz przebieg ich działań we fragmencie serialu "Policjanci z sąsiedztwa".
Gdy mundurowi dotarli na miejsce zdarzenia, zaczęli dopytywać, dlaczego zostali wezwani.
- Chcą mi zagrodzić przejazd - wyznał mężczyzna, który wezwał służby.
- Nie, nie tak! On najpierw... ale tu nie macie przejazdu - odparł drugi mężczyzna.
Krótko później policjanci usłyszeli, że sprawa jest w sądzie.
Po chwili mundurowi zaczęli uspokajać mężczyzn. - Bitki nie było żadnej? - dopytywali. Do rękoczynów na szczęście nie doszło.
- My tu jeździmy już 70 lat - stwierdził mężczyzna, który wezwał policję.
Po chwili mundurowi usłyszeli, że "geodeta wymierzył drogę". - Jest metr naszej drogi, metr ich - padło po chwili.
Policjanci zwrócili uwagę na kreski wyrysowane na drodze, które wyznaczają granicę. Następnie doszło do ostrej wymiany zdań sąsiadów.
Zobaczcie, jak dokładnie przebiegała ta interwencja funkcjonariuszy.
Serial dokumentalny "Policjanci z sąsiedztwa" można oglądać w Telewizji WP.