Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

Śmierć 350 słoni. Tajemnicza tragedia w Afryce. Naukowcy mają dwie hipotezy

61

Ponad 350 słoni padło od początku maja w delcie rzeki Okawango w Botswanie. Większość martwych zwierząt znaleziono wokół wodopoju. Naukowcy badają dwie możliwe przyczyny katastrofy, ale na razie nie są w stanie nic zrobić.

Śmierć 350 słoni. Tajemnicza tragedia w Afryce. Naukowcy mają dwie hipotezy
Tajemnicza śmierć setek słoni. Naukowcy mają dwie hipotezy (Getty Images, Universal Images Group)

Masowe wymieranie słoni w Botswanie wciąż nie zostało wyjaśnione. Organizacje ochrony zwierząt alarmują, że rząd nie zbadał jeszcze ciał setek słoni, które od maja padły w delcie rzeki Okawango. Władze miały też odrzucić propozycje pomocy ze strony kilku fundacji.

Tajemnicza śmierć setek słoni. Znaleziono już ponad 350 ciał

70 procent martwych słoni znaleziono w pobliżu wodopoju. Nie znaleziono żadnych zależności między wiekiem lub płcią zwierząt a ich nagłą śmiercią. Świadkowie mieli widzieć słonie chodzące w kółko, co może świadczyć o zaburzeniach neurologicznych. W sąsiednich krajach nie odnotowano wzrostu liczby zgonów słoni.

To masowe wymieranie na poziomie, którego nie odnotowano od bardzo, bardzo dawna - podkreślił dr Niall McCann z National Park Rescue z Wielkiej Brytanii, cytowany przez "The Guardian".

Tajemnicza śmierć setek słoni. Naukowcy mają dwie hipotezy

Początkowo za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci słoni uznawano bakterie wąglika, jednak teraz wykluczono tę możliwość. Obecnie naukowcy badają możliwość zatrucia zwierząt lub wystąpienia nieznanego do tej pory patogenu. Kłusownicy w Zimbabwe często trują słonie cyjankiem, jednak wtedy padlinożercy również chorują, czego w tym przypadku nie zaobserwowano - informuje "The Guardian".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Wydaje się zadziwiające, że rząd nie zbadał jeszcze próbek w renomowanym laboratorium, kiedy w pobliżu ludzkich siedlisk obserwujemy masowe wymieranie słoni. Szczególnie w czasie, gdy zwraca się szczególną uwagę na choroby dzikich zwierząt - powiedział McCann.

Rząd Botswany tłumaczy opóźnienia pandemią koronawirusa. Przedstawiciele władz poinformowali, że wysłali próbki do krajowych laboratoriów i czekają na wyniki, które mają się pojawić w ciągu kilku tygodni. Znoszenie restrykcji sprawiło, że urzędnicy mogli je wysłać również do zagranicznych placówek badawczych, jednak odmówiono podania szczegółów.

Zobacz także: Zobacz też: Zmiana klimatu uderza w rolnictwo. Ekspert tłumaczy, co nas czeka
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić