Śmierć Tomasza Komendy. Nie zdążył ukarać winnych

Tomasz Komenda, od dawna borykający się z chorobą nowotworową, odszedł w wieku 46 lat. Mężczyzna niesłusznie spędził 18 lat w więzieniu i choć otrzymał zadośćuczynienie od państwa, to nie doczekał się ukarania winnych w jego sprawie.

Tomasz Komenda nie żyjeŚmierć Tomasza Komendy. Nie zdążył ukarać winnych
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Tomasz Komenda padł ofiarą niesprawiedliwości systemu prawnego, a jego tragiczna historia udowadnia, z jaką łatwością można wrobić człowieka w przestępstwo, którego nie popełnił, na domiar złego pozbawiając go najlepszych lat życia.

Nawet kilkunastomilionowa kwota wypłacona 47-latkowi w ramach zadośćuczynienia nie odmieniła jego dramatycznej sytuacji. Nie potrafił do końca odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jaka zastała go po opuszczeniu więziennych murów.

Kiedy wydawało się, że mężczyzna powoli wychodzi na prostą zarówno pod względem zawodowym, jak i uczuciowym, na jego drodze pojawiły się kolejne olbrzymie problemy. Komenda usłyszał wstrząsającą diagnozę medyczną. Informację o chorobie nowotworowej płuc przekazał zajmujący się jego sprawą dziennikarz "Uwagi!" Grzegorz Głuszak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Syn Izabeli Janachowskiej uczęszcza do brytyjskiej szkoły

Niestety przegrał walkę z groźną chorobą. 21 lutego w mediach pojawiła się informacja o śmierci Tomasza Komendy.

Śmierć Tomasza Komendy. Nie doczekał się ukarania winnych

Po wyjściu z więzienia Komenda walczył o swoje życie, o zadośćuczynienie za spędzenie kilkunastu lat w więzieniu. Obie walki wygrał, jednak jednej nie potrafił. Ukarać tych, którzy niesłusznie wsadzili go za kratki.

Pierwszy cios Komenda otrzymał 28 grudnia 2023 roku, gdy Prokuratura Okręgowa w Łodzi wydała postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie dotyczącej zarówno niedopełnienia obowiązków służbowych przez prokuratorów Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, jak i sędziów oraz ławników Sądu Okręgowego we Wrocławiu oraz sędziów Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Przyczyną umorzenia postępowań w zakresie czynów, które miałyby być popełnione przez prokuratorów, sędziów i ławników był fakt, że nie mieli oni świadomości nieprawidłowości, których dopuszczono się przy wydawaniu opinii biegłych powołanych w tej sprawie. Obie opinie - dotyczące śladów uzębienia i zapachowych, zostały wydane w sposób nieprawidłowy - tłumaczył wówczas Tomasz Szczepanek, zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Łodzi, cytowany przez "Super Express".

Jak podkreśla wspomniane źródło, konsekwencji nie poniosą również osoby - zarówno ze służby więziennej, jak i współosadzeni - które znęcały się nad Tomaszem Komendą podczas jego pobytu w areszcie i więzieniu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje