Śmiertelne zagrożenie. Tak zachował się chihuahua. Prawdziwy bohater
W południowej Szwajcarii chihuahua pomogła uratować swojego właściciela, który wpadł do szczeliny lodowca. Dzięki obecności psa ratownicy szybko zlokalizowali miejsce zdarzenia. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
W piątek w kantonie Valais w Szwajcarii doszło do nietypowej akcji ratunkowej. Mężczyzna spacerujący po lodowcu Fee z chihuahua wpadł do kilkumetrowej szczeliny. Pies, pozostając na skraju, odegrał kluczową rolę w jego ratowaniu.
Mężczyzna, wyposażony w amatorską krótkofalówkę, wysłał sygnał alarmowy. Jednak rozległy teren utrudniał ratownikom jego lokalizację.
Dopiero obecność małego psa, który nie oddalał się od miejsca wypadku, pozwoliła na szybkie odnalezienie poszkodowanego. Zachowanie niewielkiego czworonoga "prawdopodobnie uratowało mu życie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pociągiem do Chorwacji. Sprawdziliśmy, co czeka na miejscu
Mały piesek został bohaterem
Ratownicy z Air Zermatt, firmy specjalizującej się w ratownictwie lotniczym, przetransportowali mężczyznę i jego psa do szpitala w Visp.
Jak zauważyła agencja AFP, chihuahua stała się niespodziewaną konkurencją dla tradycyjnych psów ratowniczych, takich jak bernardyny.
Dzięki szybkiej reakcji i obecności psa, akcja zakończyła się sukcesem, a obaj uczestnicy zdarzenia są bezpieczni.