Śmiertelny atak psów na Mazowszu. Wdarły się na obce podwórko

615

Przychodnia Crossvet szuka właściciela agresywnych psów, którego wdarły się na prywatną posesję w Przasnyszu (woj. mazowieckie) i ugryzły małego pieska. Nie udało się go uratować, a agresywne czworonogi uśpiono. "A co, jeśli byłoby to dziecko?" - zastanawiają się w przychodni.

Śmiertelny atak psów na Mazowszu. Wdarły się na obce podwórko
Psy zagryzły innego psa. Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images)

Do szokującego zdarzenia doszło we wtorek w Przasnyszu (województwo mazowieckie). Dwa agresywne psy bez nadzoru wkroczyły na prywatną posesję w okolicach ulicy Wiejskiej, gdzie zauważyły bezbronnego niewielkiego psa.

Zagryzły małego pieska

Zwierzę nie zdołało się schować i bestie ugryzły małego czworonoga. Jak informuje klinika dla zwierząt Crossvet w Przasnyszu, pieska nie udało się niestety uratować. Agresywne psy zostały przewiezione do przychodni weterynaryjnej, gdzie zostały uśpione.

Pracownicy kliniki poinformowali schronisko dla zwierząt, którym przekazano ciała agresywnych czworonogów. Teraz jego dyrekcja zajmie się poszukiwaniem właściciela uśpionych psów. Dotychczas nie ma o nim żadnej informacji.

Właściciel jest poszukiwany

O tragedii poinformował Infoprzasnysz.com. Jak przekazała portalowi przychodnia dla zwierząt Crossvet, wypuszczanie psa bez nadzoru, jak również i niezabezpieczenie posesji przed tak zwana ucieczką jest karalne.

Tym razem zakończyło się to na małym, bezbronnym psiaku. A co, jeśli byłoby to dziecko, które bawiło się na własnym podwórku? Właściciel odpowiada za swojego psa. Prosimy o anonimową informację, do kogo owe psy mogą należeć – apeluje przychodnia.
Zobacz także: Wjechał busem w pieszą na przejściu. Nagranie wypadku w lubelskim
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić