Spacerował po trasie S19 w kierunku Rzeszowa. Interweniowała policja

Wielu kierowców zastanawia się, co robić w przypadku napotkania pieszego na drodze ekspresowej. Obowiązkiem każdego jest zawiadomienie policji. Zgodnie z przepisami zachował się czytelnik portalu lublin112, który zauważył spacerującego mężczyznę na trasie S19 w kierunku Rzeszowa.

.Spacerował po trasie S19 w kierunku Rzeszowa. Interweniowała policja
Źródło zdjęć: © lublin112
Jakub Artych

Zgodnie z polskim prawem ruchu drogowego, na drogach ekspresowych pieszym poruszanie się jest zabronione. Wyjątek stanowią osoby odpowiedzialne za utrzymanie drogi, usuwanie jej uszkodzeń, prowadzenie badań, a także osoby, które muszą się tam znaleźć ze względu na awaryjność pojazdu, jak np. służby ratownicze i porządkowe.

Jak podkreśla lublin112, w nocy z wtorku na środę (21 sierpnia) po drodze S19 spacerował mężczyzna.

Na odcinku trasy między Lublinem a Rzeszowem, w okolicy Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) Radawiec, jeden z mężczyzn zauważył pieszego, który spacerował po jezdni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skutki nawałnic nad Polską. Nagrania naszych czytelników

Postanowił włączyć światłą awaryjne i "eskortować" go pasem awaryjnym do momentu interwencji policjantów. Jak się okazało, był to obywatel Ukrainy.

Przypominamy, że piesi nie mogą korzystać z dróg ekspresowych oraz autostrad. Dotyczy to także przypadku poruszania się przez nich pasem awaryjnym lub poboczem - apeluje policja.

Piesi na drodze ekspresowej. Wielkie niebezpieczeństwo

Incydent na trasie S19 powinien być ostrzeżeniem dla wszystkich. Obecność pieszych na drogach ekspresowych niesie ze sobą poważne zagrożenia. Wysokie prędkości rozwijane przez pojazdy na takich drogach sprawiają, że kierowcy mają bardzo ograniczony czas na reakcję w przypadku pojawienia się pieszego.

Najczęstsze sytuacje, w których dochodzi do wypadków, to brak widoczności pieszego, zwłaszcza w nocy i w złych warunkach atmosferycznych, niewłaściwe zachowanie pieszego, jak przypadkowe wbiegnięcie na drogę lub zatrzymanie się na jezdni oraz nagłe i niebezpieczne manewry wykonywane przez kierowców, próbujących uniknąć potrącenia.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"