Stan wyjątkowy w Polsce. Co będzie, jeśli go wprowadzą?

Czy w Polsce zostanie wprowadzony stan wyjątkowy? Nie można tego wykluczyć. Premier Mateusz Morawiecki mówił, że jeśli liczba zakażeń nie spadnie, to może być to konieczne.

Co by oznaczał stan wyjątkowy?Co by oznaczał stan wyjątkowy?
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Domański

Pomysł wprowadzenia stanu wyjątkowego pojawił się już w maju. Wówczas wnioskowała o niego opozycja. Obóz rządzący nie zdecydował się jednak na taki ruch.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Teraz sytuacja wygląda już inaczej. Premier Mateusz Morawiecki mówił na czwartkowej konferencji, że wprowadzenie stanu nadzwyczajnego może okazać się konieczne.

Przyglądamy się przepisom, które już obowiązują. Na ten moment mamy możliwość zastosowania nowych obostrzeń (...). Ale jeśli sytuacja będzie ulegała dalszej eskalacji, nie wykluczamy takich możliwości. Nasi sąsiedzi Czesi i Słowacy już taką decyzję podjęli - mówił premier Morawiecki, cytowany przez tech.wp.pl.

Stan wyjątkowy. Najważniejsze zasady

Stan wyjątkowy może zostać wprowadzony na okres nie dłuższy niż 90 dni na wniosek Rady Ministrów. Jak zauważa serwis tech.wp.pl, może wiązać się m.in. z:

  • zawieszeniem organizowania i przeprowadzania wszelkiego rodzaju zgromadzeń, imprez masowych;
  • zakazem możliwości prowadzenia działalności kulturowej na imprezach artystycznych;
  • zawieszeniem możliwości strajków i protestów oraz możliwości zrzeszania się;
  • zawieszeniem prawa do swobody ruchu osobowego i towarowego na drogach publicznych (w tym: kolejach, drogach wodnych i lotniczych).

Ten stan może prowadzić również do ograniczenia w następujących zakresach:

  • dostępu do towarów konsumpcyjnych;
  • wolności działalności gospodarczej;
  • działalności edukacyjnej;
  • transportu drogowego, kolejowego, morskiego i lotniczego;
  • funkcjonowania systemów łączności oraz działalności telekomunikacyjnej i pocztowej; w tym może wiązać się z nakazem wyłączenia urządzeń łączności czy zawieszeniem usług;
  • dostępu do informacji publicznej.

Czytaj także: To już plaga! Od kontaktu z nimi ludzie wymiotują

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż