Stawiają Polskę za wzór. Filipińskie media piszą o "sojuszu mocarstw średnich"
Wielki wzrost wydatków Polski na obronność oraz jej bezkompromisowe stanowisko wobec prowokacji Rosji powinny stanowić przykład dla Filipin - wskazuje w poniedziałkowym wydaniu "South China Morning Post".
Najważniejsze informacje
- Polska znacząco zwiększa wydatki na obronność.
- Filipiny mogą czerpać z polskich doświadczeń w modernizacji armii.
- Współpraca obronna obejmuje transfer technologii i produkcję sprzętu.
Polska, zwiększając swoje wydatki na obronność, staje się przykładem dla Filipin, które zmagają się z roszczeniami Chin na Morzu Południowochińskim. Cytowany przez Polską Agencję Prasową dziennik "South China Morning Post" wskazuje, że oba kraje, mimo geograficznego oddalenia, "stoją w obliczu podobnych dylematów strategicznych na liniach frontu rywalizacji między mocarstwami hegemonicznymi".
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Filipińscy analitycy zauważają, że Manila może wiele nauczyć się od Warszawy w zakresie modernizacji sił zbrojnych. Zdaniem ekspertów cytowanych przez dziennik Polska, reagując na prowokacje Rosji, pokazuje, jak skutecznie rozwijać zdolności obronne.
Richard Heydarian, analityk, sugeruje, że ścisła współpraca między Polską a Filipinami może obejmować także inne kraje, takie jak Japonia, Korea Południowa, czy Australia, stając się "sojuszem mocarstw średnich". Taka kooperacja mogłaby wzmocnić pozycję Warszawy i Filipin na arenie międzynarodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Transfer technologii
Zdaniem dziennika, współpraca obronna między Polską a Filipinami może przybrać szerszy wymiar i wyjść poza standardowe relacje handlowe. W grę wchodzi nie tylko dostarczanie uzbrojenia, ale również transfer technologii, rozwój wspólnej produkcji wojskowej, a także realizacja projektów badawczo-rozwojowych z myślą o długofalowym partnerstwie.
Przykładem współpracy jest dostawa śmigłowców Black Hawk z PZL Mielec dla Filipin. Dzięki temu Manila może stworzyć największą flotę tych maszyn na świecie, co znacząco zwiększa jej zdolności obronne.
Jednak nie wszyscy eksperci są co do tego zgodni. Mark Manantan z Pacific Forum ostrzega przed zbytnim poleganiem na analogiach z czasów zimnej wojny. Podkreśla, że Filipiny powinny skupić się na budowaniu własnych zdolności obronnych.