Straż Leśna wkroczyła do akcji. Znaleźli sprawcę. "Wykonane"

Leśnicy z Nadleśnictwa Ełk ujawnili porzucone w lesie odpady samochodowe. Dzięki Straży Leśnej udało się szybko ustalić sprawcę. - Został ukarany mandatem i zobowiązany do uprzątnięcia terenu, co już zostało wykonane - informują leśnicy. Problem śmieci w lasach wciąż pozostaje ogromnym wyzwaniem w Polsce.

Śmieci w lesie pod Ełkiem. Sprawca ukarany i posprzątał terenŚmieci w lesie pod Ełkiem. Sprawca ukarany i posprzątał teren
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Ełk
Danuta Pałęga

Leśnicy z Nadleśnictwa Ełk opublikowali w mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiające stos śmieci porzuconych w Leśnictwie Przekopka. Jak informują, większość odpadów stanowiły części wyposażenia samochodu.

Dzięki czujności Straży Leśnej i osób troszczących się o dobro lasu, udało się ustalić sprawcę. Został ukarany mandatem i zobowiązany do uprzątnięcia śmieci – co już zostało wykonane. Leśnicy dziękują wszystkim, którzy wsparli ich w tej akcji, podkreślając, że las to nie miejsce na śmieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oko w oko ze żbikiem. Niezwykłe nagranie leśników z Bieszczad

Śmiecenie w lasach to problem powszechny i często lekceważony — nawet pozornie niewinne odpady, jak butelki, papier czy niedopałki, pozostawione bezmyślnie, szkodzą przyrodzie i człowiekowi. Według danych Leśnych Państwowych, każdego roku z lasów usuwanych jest aż 80–120 tys. m³ odpadów – to równowartość około 900 ciężarówek śmieci

Co trafia do lasu najczęściej?

Wśród najczęściej wyrzucanych odpadów znajdują się plastikowe butelki, opakowania po jedzeniu, niedopałki papierosów oraz cięższe przedmioty pochodzące np. z remontów — meble, opony, sprzęt AGD czy gruz. Często wyrzuca się też odpady zielone, jak gałęzie czy trawa, co może wprowadzać patogeny i obce gatunki roślin, zaburzając ekosystem.

Dlaczego las to złe miejsce na śmieci?

Śmieci stanowią poważne zagrożenie: doprowadzają do skażenia gleby i wód, mogą powodować samozapłon podczas rozkładu oraz uwalniają toksyczne gazy. Ponadto opakowania po jedzeniu przyciągają zwierzęta, które często kończą śmiercią przez zatrucie czy uwięzienie w pojemnikach.

Groźne konsekwencje prawne

Śmiecenie w lesie to wykroczenie zgodnie z art. 162 Kodeksu wykroczeń. Za jego popełnienie grozi grzywna do 5 tys. zł oraz nagana, a w przypadku składowania odpadów – nawet areszt do 30 dni. Mandat na miejscu może wynieść do 500 zł, a przy kilku wykroczeniach – nawet do 1 tys. zł.

Gdy sprawa trafi do sądu, kara sięgnąć może 5 tys. zł. Co więcej, przestępstwa powodujące skażenie środowiska mogą skutkować karą pozbawienia wolności do 5 lat.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"