Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski| 

Sytuacja na granicy. Niepokojące nagranie z Białorusi

233

Na granicy polsko-białoruskiej nadal niespokojnie. Do sieci trafiło niepokojące nagranie, na którym widać kolejne białoruskie siły bezpieczeństwa jadące w stronę pasa przygranicznego z Polską.

Sytuacja na granicy. Niepokojące nagranie z Białorusi
Kryzys migracyjny. Nowe białoruskie siły jadą pod granicę (LEONID SCHEGLOV / HANDOUT)

Na pasie przygranicznym wciąż przebywa około 2 tys. migrantów z Bliskiego Wschodu. Nadal próbują przedostawać się do Polski. Granicy strzeż obecnie kilkanaście tysięcy żołnierzy, policjantów i funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Bezprecedensowa sytuacja kryzysowa ma wpływ na wszystkie dziedziny życia. W niższych ligach piłkarskich, gdzie piłkarzami są zawodowi żołnierze, prezesi klubów mają np. problemy z wystawieniem składów swoich drużyn.

Także Białorusini wzmacniają obsadę terenów przygranicznych. Niepokojące nagranie udostępniła na Twitterze białoruska dziennikarka i członkini think-tanku Atlantic Council, Hanna Libakova.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Opisuje ona, że do Grodna, leżącego w terenie przygranicznym miasta na Białorusi, suną wojskowe transporty. Udostępnione nagranie jest tylko jednym z wielu. Także świadkowie mówią o kolejnych "dostawach" białoruskich funkcjonariuszy resortów siłowych.

Zobacz także: Groźny scenariusz ws. Białorusi. Rzecznik rządu zdradza, co biorą pod uwagę

Butne słowa i bombowce

Białorusini zachowują się też coraz bardziej prowokacyjnie. Mówią o tym o2.pl m.in. policji policjanci, którzy stacjonują na granicy. Wspomagają ich w tym Rosjanie. W środę, nad Białorusią pojawiła się para rosyjskich naddźwiękowych bombowców Tu-22.

Wydarzenie to zostało odnotowane w białoruskich programach informacyjnych. Były dziennikarz serwisu NEXTA, Tadusz Giczan, udostępnił w mediach społecznościowych fragment jednego z programów. Prowadzący użył wobec Polaków obraźliwego określenia "Pszeki", nawiązującego do rzekomo "szeleszczącej" dla Rosjan i Białorusinów wymowy języka polskiego.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Informowaliśmy także, że na granicy pojawiają się oficerowie rosyjskiego FSB.

Zaostrza się także przekaz propagandowy mediów rosyjskich. Analityczka PISM ds. bezpieczeństwa, Anna Dyner podkreśla, że Rosjanie chętnie wyliczają liczbę żołnierzy i ilość sprzętu wojskowego, rozmieszczanego na granicy przez Polaków.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić