Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Szejna o groźbach Putina: "Czuje, że przegra wojnę. Wtedy zaczną się zmiany"

Władimir Putin pręży muskuły i ostrzega przed niebezpieczeństwem konfliktu nuklearnego w razie wprowadzenia wojsk NATO na Ukrainę. Groźby dyktatora w programie "7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET" skomentował wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. – Jeśli chodzi o Putina, on czuje, że przegra wojnę w Ukrainie – ocenił wiceszef MSZ.

Szejna o groźbach Putina: "Czuje, że przegra wojnę. Wtedy zaczną się zmiany"
Szejna o groźbach Putina i zmianach w Rosji (Radio Zet, YouTube)

W czwartek, 29 lutego Władimir Putin wygłosił orędzie przez Gromadzeniem Federalnym. Mówił m.in. o "specjalnej operacji wojskowej" w Ukrainie i po raz kolejny przypomniał, że Rosja ma broń jądrową, której może użyć, jeśli wojska NATO weszłyby na Ukrainę.

– Czy oni nie rozumieją, że istnieje ryzyko konfliktu nuklearnego? – zapytał Putin.

Pamiętajmy losy tych, którzy kiedyś wysłali swoje wojska na terytorium naszego kraju. Ale teraz konsekwencje dla potencjalnych inwerwencjonistów będą znacznie bardziej tragiczne. Muszą zrozumieć, że mamy także broń, która może razić cele na ich terytorium – straszył dyktator.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego Rosjanie nie protestują? Ekspertka tłumaczy

Zdaniem Andrzeja Szejny z Lewicy, wiceszefa MSZ, groźby Putina są przejawem słabości.

Jeśli chodzi o Putina, on czuje, że przegra wojnę w Ukrainie, chociaż sytuacja jest bardzo poważna – skomentował Szejna w Radiu ZET.

"W Rosji zaczną się zmiany"

Dziennikarz dopytywał, czy – zdaniem Szejny – Putin przechodzi do kontrofensywy po przestawieniu gospodarki na tryb wojenny. Wiceszef MSZ odpowiedział przecząco.

Putin takimi słowami powoduje zwarcie szeregów w NATO i UE. Jeśli będzie kroczył tą drogą, to skończy się jak w czasie zimnej wojny. A kiedy przegra, dojdzie do zmian w Rosji – ocenił Andrzej Szejna.

Polskie wojska w Ukrainie?

W programie poruszono również temat ewentualnego wysłania zachodnich wojsk do Ukrainy. Głos zabrał m.in. Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta. Jak zapewnił, "nie ma żadnej decyzji na temat wysłania polskich wojsk".

Jak prezydent powiedział, to był jeden z tematów rozmowy. Natomiast dyskusja na spotkaniu paryskim miała dwie części. W pierwszej kraje przedstawiały swoje stanowisko w kwestii wsparcia Ukrainy, a druga była jak rozmowa na konferencjach think tanków. Na ten moment nie ma takiego tematu, żaden kraj natowski nie wysyła swoich żołnierzy na Ukrainę – podkreślił Kolarski, nawiązując do słów prezydenta Macrona po szczycie w Paryżu.

W podobnym tonie wypowiedziała się Katarzyna Lubnauer z KO. – Nie ma takiego planu ze strony Polski, aby wysyłać wojska. Są pewne granice, których nie można przekroczyć – oznajmiła.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Na komendzie w Radomiu padł strzał. Policjant usłyszał zarzuty
Szedł do szkoły. Gdy to zobaczył, od razu złapał za telefon
Nagrywali pokrywę śnieżną. Aż tu nagle wydarzyło się coś niezwykłego
Rosja zagrozi NATO? "Ryzyko będzie rosło"
Donald Trump chce likwidacji Departamentu Edukacji
Nie żyje policjant z Bydgoszczy. Miał tylko 25 lat
Uczniowie nie chodzą na religię. Jest duży spadek
Wyniki Lotto 12.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął na trasie S8. Wrócił po zgubioną tablicę rejestracyjną
Tragiczny wypadek w Wieluniu w zakładzie pracy. Nie żyje 51-latek
Niemcy przywieźli na granicę bezdomnego? Nowe informacje
Monety z czasów PRL. Ceny sięgają nawet 1000 zł
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić