Angelika Karpińska| 

Sześciu żołnierzy z Korei Północnej uciekło do Chin. "Będzie tu rozlew krwi"

14

Radio Free Asia poinformowało, że sześciu żołnierzy granicznych z Korei Północnej uciekło do Chin. Na razie motyw ich ucieczki nie jest znany, ale źródła wskazują, że byli głodni i przepracowani. Obecnie są poszukiwani.

Sześciu żołnierzy z Korei Północnej uciekło do Chin. "Będzie tu rozlew krwi"
Żołnierze uciekli z kraju Kim Dzong Una (Getty Images)

Grupa sześciu żołnierzy z Korei Północnej, którzy strzegli granicy z Chinami, uciekli przez rzekę Jalu na początku tego miesiąca. Źródła wojskowe przekazały RFA, że od początku pandemii koronawirusa cierpieli z powodu głodu i przepracowania.

Byli na nocnej obserwacji granicy i do rana nie wrócili. Zespół poszukiwawczy przeczesał cały obszar przygraniczny, szukając ich. Ustalono, że cała szóstka przekroczyła rzekę ze swoją bronią i uciekła do Chin - przekazało źródło, które chciało zachować anonimowość.
Zwykle żołnierze straży granicznej są w zmowie z przemytnikami i handlarzami i żyją lepiej niż żołnierze w innych regionach. Ale epidemia koronawirusa szaleje od ponad roku, więc przemyt całkowicie ustał, a obecnie cierpią z powodu głodu. Dowództwo rozkazało strzelać i zabijać każdego, kto zbliży się do granicy.

Inne źródło Radio Free Asia potwierdza ucieczkę i podkreśla, że motywy żołnierzy z Korei Północnej są nadal nieznane. "Ludzie zakładają, że albo przekroczyli rzekę, aby ukraść jedzenie, ponieważ byli głodni, albo mogli planować ucieczkę z kraju i ostatecznie zrealizować swój plan podczas nocnej obserwacji" - przekazało.

Żołnierze są uzbrojeni. Szukają ich chińskie władze

Rozmówcy podkreślają, że ucieczka jednego żołnierza byłaby problemem, ale ucieczka sześciu sprawia, że jest to na tyle poważne, iż zajął się tym ​​Komitet Centralny rządzącej Partii Pracy Korei.

Dowództwo Generalne powiadomiło chińską straż graniczną i zwróciło się o współpracę w poszukiwaniu i aresztowaniu zbiegłych żołnierzy, a Chiny wydają się traktować tę sprawę bardzo poważnie. Ponieważ sześciu żołnierzy jest uzbrojonych i niebezpiecznych, chińscy strażnicy muszą być bardzo zdenerwowani tym, co może się wydarzyć. Mieszkańcom pogranicza bardzo trudno było żyć w dobie koronawirusa. Ucieczka sześciu żołnierzy tylko zwiększyła napięcie w strefie przygranicznej.
Nawet jeśli zostaną złapani, cała ich kompania zostanie rozwiązana, a ich dowódcy i wszyscy zaangażowani będą musieli wziąć na siebie odpowiedzialność, więc przez jakiś czas będzie tu trochę rozlewu krwi - mówi źródło z armii północnokoreańskiej.

Zobacz także: Jezioro pełne plastiku i metali ciężkich. Dramatyczny apel ekologów w Boliwii

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić