Szokujące zachowanie turystów w Tatrach. Na nic zdały się ostrzeżenia

Długi weekend w Tatrach wiąże się z tradycyjnym najazdem turystów z całej Polski. Choć jest ich mniej, niż się spodziewano, to ich zachowanie po raz kolejny może szokować. Wielu wybrało się na górskie szlaki mimo odgłosów burzy i alertów RCB.

Szokujące zachowanie turystów w Tatrach. Na nic zdały się ostrzeżeniaSzli w góry mimo burzy. Skandaliczne zachowanie turystów w Tatrach
Źródło zdjęć: © WP Turystyka
37

Trwa właśnie kolejny długi weekend majowy. Boże Ciało, które przypadło w tym roku na 30 maja, rozpoczęło aż czterodniowy okres błogiego wypoczynku, z którego korzystają m.in. turyści wypoczywający w Tatrach. Oblężenia jednak nie ma.

Jak wynika z danych uzyskanych przez "Gazetę Krakowską", niepewna pogoda sprawiła, że w Zakopanem hotele i obiekty noclegowe zostały wypełnione w 50-60 proc. Stosunkowo puste są także popularne parkingi na Łysej Polanie i Palenicy Białczańskiej, a także szlak do Morskiego Oka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy nad Morskim Okiem. Nagrania z Tatr

Nie da się ukryć, że górskie wędrówki w Boże Ciało mocno skomplikował alert RCB ostrzegający przed gwałtownymi burzami na Podhalu. Załamanie pogody sygnalizowały także pogodowe mapy, które zapowiadały opady oraz wyładowania na wczesne popołudnie.

Turyści ruszyli nad Morskie Oko mimo alertów

Okazało się, że wielu turystów całkowicie zignorowało ostrzeżenia. O godz. 14 nastąpił szczyt wypraw w kierunku Morskiego Oka z Palenicy Białczańskiej. Mimo iż zagrożenie było widoczne gołym okiem, osoby chcące zobaczyć na własne oczy popularną atrakcję ruszali w górę szlaku.

Wśród grup wyruszających na trasę były rodziny z małymi dziećmi. Nie zabrakło także obcokrajowców, którzy za wszelką cenę chcieli dotrzeć do Morskiego Oka w świąteczne popołudnie.

Prognozy na kolejne dni długiego weekendu na Podhalu nie napawają optymizmem. Synoptycy w każdy dzień, aż do niedzieli, spodziewają się opadów oraz możliwych gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Amatorzy górskich wycieczek będą więc musieli zrewidować swoje plany.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie
Walczyli pod Kurskiem. Są w rękach Rosjan. Straszny los Ukraińców
Walczyli pod Kurskiem. Są w rękach Rosjan. Straszny los Ukraińców
Niecodzienna interwencja w Warszawie. Strażników miejskich "zamurowało"
Niecodzienna interwencja w Warszawie. Strażników miejskich "zamurowało"