Szok w kurorcie turystycznym. Rekinów nie było tu przez 35 lat
W Marbelli, jednym z najbardziej znanych hiszpańskich kurortów nadmorskich, doszło do niezwykłego i rzadkiego spotkania z naturą. W wodach nieopodal wybrzeża zauważono żarłacza olbrzymiego – po raz pierwszy od 35 lat. Widok tego morskiego giganta zaskoczył zarówno mieszkańców, jak i turystów.
Najważniejsze informacje
- Ogromny rekin pojawił się u wybrzeży Marbelli.
- To pierwsze takie spotkanie od 35 lat.
- Rekin nie stanowi zagrożenia dla ludzi, żywi się planktonem.
Rekin w Marbelli
W popularnym hiszpańskim kurorcie Marbella doszło do niecodziennego i niezwykle rzadkiego zjawiska. W pobliżu brzegu zaobserwowano żarłacza olbrzymiego – po raz pierwszy od 35 lat w tym rejonie. Nagrań dokonali członkowie lokalnego klubu sportów wodnych Aqua Time Marbella, a film błyskawicznie rozprzestrzenił się w sieci, stając się internetową sensacją.
"Nigdy w naszej 35-letniej historii nie widzieliśmy czegoś takiego" – napisali przedstawiciele klubu na Instagramie, nie kryjąc zaskoczenia tym niecodziennym spotkaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie warto zabijać rekinów. "Turystyka może przynieść miliony dolarów"
Czytaj także: Atak rekina w Izraelu. Wiadomo, kim była ofiara
Rekin w hiszpańskim kurorcie
Jak informuje "The Sun", mimo swoich imponujących rozmiarów żarłacz olbrzymi nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Może osiągać nawet 12 metrów długości, ale żywi się wyłącznie planktonem oraz drobnymi rybami. Jest drugim co do wielkości rekinem na świecie, ustępując jedynie rekinowi wielorybiemu.
To nie jedyny przypadek obserwacji tego gatunku w Hiszpanii w ostatnich tygodniach. W zeszłym miesiącu rybacy u wybrzeży Katalonii przypadkowo wyłowili osobnika mierzącego aż 22 metry. Niestety, jak podaje "The Sun", zwierzę nie przeżyło transportu do portu.
Spotkanie z żarłaczem olbrzymim w Marbelli to niezwykle rzadkie i intrygujące wydarzenie, które przypomina o bogactwie i różnorodności morskiego życia w wodach Europy. Wzbudziło ono duże zainteresowanie wśród mieszkańców i turystów, dla wielu z nich stając się niezapomnianym przeżyciem.