Szokująca brutalność w Rosji. Wagnerowiec zgwałcił małe dziewczynki

W rosyjskim Nowosybirsku wagnerowiec zgwałcił dwie uczennice 4 i 5 klasy. Dziewczynki miały odpowiednio 10 i 12 lat. Jak podają lokalne media, sprawca czekał na dzieci w pobliżu szkoły, gdzie zaczął grozić im bronią. Zmusił dziewczynki do pójścia za garaże.

Szokująca brutalność w Rosji. Wagnerowiec zgwałcił małe dziewczynki
Grupa Wagnera rekrutuje nowych najemników w internecie (East News, EyePress News/Shutterstock)

Do szokującego zdarzenia doszło w rosyjskim Nowosybirsku, stolicy Syberii. Żołnierz prywatnej Grupy Wagnera czaił się w okolicach szkoły, po czym w pewnym momencie zobaczył dwie dziewczynki w wieku 10 i 12 lat.

Wagnerowiec zgwałcił dziewczynki

Jak podaje kanał "Baza" na Telegramie, zaprowadził je za garaże, gdzie nikt ich nie mógł zobaczyć razem, po czym zmusił do stosunku płciowego. Ustalono, że dziewczynki były uczennicami 4 i 5 klasy pobliskiej szkoły.

Po wszystkim wagnerowiec uciekł, a przestraszone dziewczynki opowiedziały o koszmarze swoim rodzicom. Ci zgłosili sprawę na policję, przekazując szczegóły na temat wyglądu sprawcy. Według zeznań dzieci, miał on od 30 do 40 lat i był ubrany w mundur z symboliką prywatnej Grupy Wagnera. Policja szuka sprawcy.

"Trochę się przeliczyli"

Sprawę skomentował m.in. ukraiński dziennikarz i bloger Denis Kazański na Twitterze. Zauważa, że ​​Rosjanie wypuścili z więzień gwałcicieli i przestępców za wojnę z Ukrainą, ale po powrocie do domu w Federacji Rosyjskiej zaczęli zabijać i gwałcić Rosjan.

Przypadek, kiedy myśleli, że wypuszczane z więzień łajdaki będą zabijać i gwałcić tylko ukraińskie dzieci, i trochę się przeliczyli – zauważa.

Putin ułaskawia więźniów

Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa powiązana z wywiadem Federacji Rosyjskiej. Przywódca grupy Jewgienij Prigożyn jest jednym z najbliższych współpracowników Władimira Putina, choć w ostatnich miesiącach wielokrotnie krytykuje działania jego resortu obrony.

Walczący w Ukrainie najemnicy to przeważnie ułaskawieni więźniowie, którzy zostali zrekrutowani w więzieniach na terenie całej Rosji. Działają brutalnie i są oskarżani o łamanie praw człowieka, a w wywiadach wagnerowcy bez skrupułów opowiadają na przykład, jak zabijali ukraińskich jeńców i dzieci w Bachmucie.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić