Tajemnicza śmierć w domu pomocy w Pabianicach. Nie żyje podopieczny
W Domu Pomocy Społecznej w Pabianicach doszło do tragedii. W nocy z wtorku na środę 61-letni podopieczny ośrodka wypadł z drugiego piętra budynku. Senior zginął na miejscu. Prokuratura bada okoliczności śmierci mężczyzny.
Do tragedii doszło ok. godz. 2 w nocy z 10 na 11 sierpnia w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Wiejskiej w Pabianicach. Z okna na drugim piętrze wypadł podopieczny.
Jak informuje "Dziennik Łódzki" 61-latek zginął na miejscu. W DPS w Pabianicach mężczyzna mieszkał od kilku lat.
Miał dobrą opinię wśród pracowników i pensjonariuszy. Mieszkał w jednoosobowym pokoju, więc raczej wykluczony zostanie udział osób trzecich - informuje dziennik.
Świadkiem tragedii była jedna z pracownic DPS-u. Na miejsce natychmiast wezwano służby medyczne. Przed przybyciem ratowników reanimację seniora prowadził personel ośrodka. Niestety mimo starań ratowników mężczyzny nie udało się uratować.
Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Pabianicach. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich. Śledczy sprawdzą, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy było to targnięcie się na życie.