Tajemniczy obiekt spadł do stawu. Wieś w szoku. "Ludzie są zaniepokojeni"

W Będźmierowicach, niewielkiej wsi pod Czerskiem, spadł niezidentyfikowany obiekt. Zdarzenie miało miejsce wieczorem 19 lutego i wywołało poruszenie wśród mieszkańców. Obiekt wpadł do stawu na jednej z posesji, a świadkowie mówią o dziwnych śladach i niecodziennych okolicznościach zdarzenia.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do stawu pod Czerskiem Niezidentyfikowany obiekt wpadł do stawu pod Czerskiem
Źródło zdjęć: © Facebook, KPP Chojnice | Wizjalokalna.pl
Malwina Witkowska

Zgłoszenie na numer alarmowy wpłynęło od jednej z mieszkanek gminy Czersk (woj. pomorskie), która zauważyła niepokojące ślady na swojej posesji i sprawdziła nagrania z monitoringu.

Policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki gminy Czersk, która poinformowała, że na teren jej posesji spadł niezidentyfikowany obiekt. Ta pani zauważyła dziwne ślady na swojej posesji i sprawdziła monitoring –przekazała "Faktowi" asp. Magdalena Zblewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chojnicach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"

Na miejsce natychmiast skierowano służby, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły dochodzenie. Nie podano jednak oficjalnych informacji na temat pochodzenia obiektu ani tego, co dokładnie mogło spaść do wody.

Niepokój wśród mieszkańców

Lokalna społeczność żyje tym wydarzeniem. Sołtys wsi, Joanna Morawska, przyznała, że trudno było jej uwierzyć w tę sytuację. – Najpierw myślałam, że to żart, ale już wszystko się potwierdziło. Cały czas ktoś do mnie dzwoni, ludzie są zaniepokojeni – powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Obiekt spadł niedaleko domu, w którym mieszka rodzina z dziećmi. - Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, bo to różnie bywa. Niech, by to gdzieś na dom spadło, tam przecież są dzieci. Byłaby tragedia - dodała sołtys. Joanna Morawska podkreśla, że dzięki temu, iż domy w Będźmierowicach są rozlegle rozmieszczone, ryzyko tragedii było mniejsze.

Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na wyjaśnienia. Sprawą zajmują się służby, a do wydobycia tajemniczego obiektu mają zostać zaangażowani także płetwonurkowie.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż