Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
W dniach 25-26 grudnia br. Tomaszowi udało się dotrzeć do wulkanu Alu w masywie Erta Ale. Okupił to potężnym wysiłkiem i lekkim uszczerbkiem na zdrowiu — czytamy na facebookowym profilu Wulkany Świata.
W sercu Pustyni Danakilskiej w północno‑wschodniej Etiopii wznosi się wulkan Alu. Tworzy go system szczelin wulkanicznych na północnym krańcu łańcucha Erta Ale – jednego z najbardziej aktywnych obszarów magmowych Afryki. Wulkan ten należy do słabo poznanych i opisanych terenów. Ekspedycje naukowe rzadko zapuszczają się w te rejony ze względu na trudne warunki środowiskowe. Nie zniechęciło to jednak Tomasza, który dotarł na szczyt wulkanu.
Wulkan Alu zdobyty po bardzo trudnym i wyczerpującym szlaku. Trochę jestem poobijany, posiniaczony i podrapany, ze stłuczonym mięśniem, ale cały. Niestety załamała się pode mną płyta z lawy i wpadłem aż po pas - czytamy w relacji Polaka, zamieszczonej na blogu Wulkany Świata.
10 wybuchów wulkanu w dobę. Indonezja ewakuuje 10 tys. mieszkańców
Zdobycie wulkanu okazało się wyzwaniem znacznie wykraczającym poza zwykłą wędrówkę. Jak wspomina Tomasz w swojej relacji, szlak był nie tylko wymagający fizycznie, ale i niebezpieczny – głównie z powodu "ostrych, chwiejnych kamieni". Jeden nieostrożny krok mógł skończyć się skręconą kostką lub bolesnymi obtarciami. W miarę zbliżania się do szczytu teren stawał się coraz bardziej surowy, dominowały masywne, ciężkie głazy i ślady wcześniejszych, gwałtownych erupcji, przypominające o pierwotnej sile wulkanu. Ostatecznie Tomaszowi udało się dotrzeć do kaldery.
Nie ma tutaj typowego krateru, jest kaldera poprzecinana wieloma szczelinami, zresztą Alu wraz ze stratowulkanem Dalafilla tworzą kompleks wulkaniczny - czytamy w relacji zamieszczonej na blogu Wullany Świata.
Bez spektakularnych erupcji
Jak wskazuje volcanodiscovery.com, Alu leży tuż na północny zachód od wulkanu Dalaffilla, a razem tworzą często uznawany za bliźniaczy kompleks wulkaniczny Alu‑Dalaffilla. Podczas gdy Dalaffilla jest stromym stratowulkanem z kopułami lawy krzemionkowej, sieć szczelin wulkanu Alu była źródłem obfitych przepływów lawy bazaltowej, z których niektóre rozciągają się wiele kilometrów na północ w kierunku jeziora Bakili.
Jednym z najbardziej znaczących wydarzeń w ostatniej pamięci geologicznej była erupcja w 2008 roku, pochodząca ze szczeliny między wulkanami Alu i Dalaffilla. Jak wskazuje NASA, obserwacje satelitarne uchwyciły przepływy lawy, które przekształciły część lokalnego terenu, pokazując, że nawet wulkany bez częstych historycznych erupcji mogą w tym regionie generować znaczną aktywność wulkaniczną.