Tak czuje się dziewczyna Łukasza Ż. Przejdzie kolejną operację

Śledczy są przekonani, że to Łukasz Ż. prowadził volkswagena, który na Trasie Łazienkowskiej staranował auto z czteroosobową rodziną. Ojciec zginął na miejscu, zaś matka z dwójką dzieci z ciężkimi obrażeniami trafili do szpitala. Poszkodowana została też dziewczyna Ż. W jakim obecnie jest stanie?

Czy Paulina K. może chodzić?Czy Paulina K. może chodzić?
Źródło zdjęć: © YouTube
Mateusz Domański

Najnowsze ustalenia prokuratury wskazują na to, że krótko przed tragicznym wypadkiem Łukasz Ż. wypił osiem kieliszków 40-procentowej wódki (50 ml każdy). Za kierownicę wsiadł więc po spożyciu 400 ml mocnego alkoholu.

Potem pędził z kolegami do innego klubu. Krótko przed wypadkiem Ż. miał jeszcze docisnąć pedał gazu. Jechał ok. 205-226 km/h. Ustalono, że na sekundy przed tragedią nawet nie hamował.

Paulina, dziewczyna Ż., uważa, że nie pamięta momentu wypadku i nie wie, z kim wchodziła do auta i kto gdzie dokładnie siedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po powodzi wciąż czekają na pieniądze. "To, co zawiodło, to urzędy"

Na kanale "Złamane Prawo" na YouTube pojawiła się rozmowa z Pauliną. Na nagraniu widać, że dziewczyna siedzi ze skrzyżowanymi nogami i nie ma kłopotu z tym, by swobodnie się poruszać.

Paulina ujawniła, że przeszła siedmiogodzinną operację twarzoczaszki. Wiadomo, że czekają ją kolejne zabiegi.

Miałam złamane oczodoły i całą szczękę wklęśniętą do tyłu. Oprócz tego krwiak wewnątrzczaszkowy. I czeka mnie jeszcze operacja nosa, plastyka dziąseł - powiedziała.

"Nie ma tego człowieka"

Po wypadku Łukasz Ż. nie udzielił pomocy swojej dziewczynie. Po prostu przesiadł się do innego samochodu i uciekł. Czy Paulina ma o to żal?

Nie mogę powiedzieć, że mam w sobie złość, bo to nigdy człowiekowi nie pomaga. Po prostu odpuściłam sobie. Nie myślę o tym i próbuję dbać o siebie. Złość i gniew mi w niczym nie pomoże, mimo tego, co się wydarzyło. Ja go nie obwiniam o to, co mi się stało. Nie mogę po prostu dlatego, że to mi w niczym nie pomoże. Po prostu nie ma tego człowieka w moim życiu. Nie będzie go i muszę iść sama dalej - podkreśliła.
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos