GGG| 
aktualizacja 

Tak Kaczyński jeździ do kościoła. Ale konwój!

1834

Jarosław Kaczyński nie przestaje zaskakiwać. Prezes PiS został przyłapany w obstawie 4 samochodów pełnych ochraniających go ludzi. Polityk postanowił zachować przezorność podczas wycieczki do kościoła.

Tak Kaczyński jeździ do kościoła. Ale konwój!
Zdjęcie poglądowe (PAP, Tomasz Gzell)

O sprawie informuje Super Express. Jeden z fotoreporterów przyłapał lidera PiS podczas wizyty w kościele. Polityk najwidoczniej uznał odwiedzenie świątyni za bardzo niebezpieczną wyprawę. Towarzyszyło mu w niej kilka samochodów, wypełnionych osobami, które miały za zadanie go chronić.

Fototreporter przyłapał Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS w niedzielę jak co tydzień wyruszył na mszę do kościoła św. Benona na warszawskim Nowym Mieście. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że polityk udał się tam w kolumnie czterech aut. Towarzyszyli u funkcjonariusze GROM Group, policjanci mundurowi i ci po cywilnemu.

Kaczyński po raz kolejny pokazał, że jest jedną z najlepiej chronionych osób w Polsce. Temat ten nie schodzi z ust Polaków. Nieprzyzwoita ich zdaniem ilość ochrony, którą otacza się polityk, nie powinna mu przysługiwać. Spekuluje się, że to właśnie dla niej prezes PiS objął stanowisko wiceministra. Towarzystwo ochrony jest zapewne spowodowane obawami o życie i zdrowie Kaczyńskiego.

Kaczyński niczym Trump

Internauci porównują Kaczyńskiego do prezydenta USA. To właśnie najważniejszy polityk świata kojarzony jest zazwyczaj z zastosowaniem wobec jego osoby gigantycznych środków ostrożności. Konwój aut użyty przez prezesa PiS był godzien tego, którego używał ostatnimi czasy Donald Trump.

Zobacz także: Najnowszy sondaż. Brutalna analiza. "KO nie jest alternatywą"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić