Tak po wypadku wyglądało auto Piotra Zabawskiego. Wstrząsające zdjęcia

W tragicznym wypadku samochodowym pod Kościanem (woj. wielkopolskie) zginął Piotr Zabawski, były uczestnik programu "Ninja Warrior". Wielkopolska policja pokazała zdjęcia z miejsca zdarzenia. Fotografie wywołują ciarki na plecach. Wprost trudno uwierzyć, że zmiażdżona maszyna była kiedyś samochodem.

Policja pokazała zdjęcia z miejsca wypadku Piotra Zabawskiego Policja pokazała zdjęcia z miejsca wypadku Piotra Zabawskiego
Źródło zdjęć: © Facebook, Twitter | Policja

Wiadomość o śmierci uczestnika hitowego programu Polsatu gruchnęła w mediach 12 października. Smutne wieści przekazali za pośrednictwem Facebooka koledzy z drużyny sportowej "Biegun Ninja Team".

Z przykrością informujemy, że w dniu 6.10.2023 zmarł nasz przyjaciel Piotr Zabawski. Dziękujemy Ci Piotrze za to, że byłeś z nami - w naszych sercach pozostaniesz na zawsze - napisano w poruszającym poście.

Nie żyje uczestnik "Ninja Warior". Wstrząsające ustalenia

Sportowcy nie podali przyczyny nagłego odejścia 40-latka. Z ustaleń dziennikarzy "Faktu" wynika natomiast, że mężczyzna zginął w potwornym wypadku samochodowym na drodze ekspresowej S5 pod Kościanem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechała motocyklem wprost pod auto. Groźne zderzenie w centrum Lublina

Tir wjechał w niego, a on uderzył w samochód ciężarowy, który stał przed nim. Auto Piotra zostało zmiażdżone - powiedział tabloidowi krewny zmarłego.

Wypadek Piotra Zabawskiego. Tak wyglądał samochód

Zabawski zginął w karambolu, w którym uczestniczyło w sumie aż pięć aut. Samochód 40-latka, bus marki Renault, ucierpiał najbardziej.

Wielkopolska policja udostępniła na Twitterze zdjęcia z miejsca zdarzenia. Widać na nich auto, którym podróżował zapalony sportowiec. Widok wbija w fotel.

Trudno uwierzyć, że kupa złomu leżąca na jezdni zaledwie chwilę wcześniej była sporym dostawczakiem. Samochód został zmiażdżony jak puszka. Kierowca nie miał żadnych szans.

Po wypadku Piotr Zabawski został przetransportowany śmigłowcem do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować. Pogrzeb 40-latka odbędzie się 17 października o godz. 14 na warszawskich Powązkach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało