Wymieniają Polskę. Holendrzy publikują niepokojący raport
Główna Służba Wywiadu i Bezpieczeństwa Niderlandów opublikowała raport na temat działalności służb Rosji i Chin m.in. w takich krajach, jak Polska. Jak wynika z dokumentu, działania są coraz bardziej agresywne - Holendrzy wyliczają akty sabotażu i podpalenia.
Główna Służba Wywiadu i Bezpieczeństwa (AIVD) opublikowała raport podsumowujący działania rosyjskich i chińskich służb w 2024 roku. Dokument wskazuje, że Kreml stosuje coraz bardziej agresywne metody. Holendrzy wymieniają cyberataki, ale wspominają także o aktach sabotażu i podpaleniach. W tym kontekście wymieniają m.in. Polskę, Litwę, Czechy i Łotwę, gdzie doszło do działań "z użyciem bomb zapalających".
Tak Rosjanie działają w Polsce. Holendrzy piszą o głównych celach
"Kreml oraz powiązane z nim sieci i organizacje w 2024 roku działały bardziej agresywnie, zuchwale i prowokacyjnie wobec krajów europejskich. Prowadzili działania szpiegowskie, organizowali potajemne kampanie dezinformacyjne mające wpływać na debatę publiczną i przeprowadzali cyberataki" - informuje w raporcie AIVD.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamach na człowieka Putina. Nagrania świadków
Portal computable.nl zauważa, że ziałania sabotażowe były najczęściej wymierzone w organizacje zaangażowane w wojnę na Ukrainie. Wywiad podkreśla, że celem były przede wszystkim obiekty militarne i logistyczne.
W Holandii nie doszło do podobnych incydentów, ale AIVD i MIVD (Wojskowa Służba Wywiadu i Bezpieczeństwa – przyp. red.) rozpoznały operacje cybernetyczne i działania przygotowawcze, które mogłyby potencjalnie doprowadzić do aktów sabotażu - podaje AIVD.
Holendrzy sami uważają, że mogą być celem sabotażu. Ma to wynikać ze wsparcia dla Ukrainy, jak i statusu Królestwa Niderlandów jako ważnego, europejskiego węzła logistycznego.
Nie tylko Rosja. Chiny także szpiegują
Raport AIVD mówi również wiele o działalności Chin. Podkreślone jest, że Pekin używał szpiegów do działania w sektorze gospodarczym, ale także w administracji. W przypadku Holandii chodzi głównie o cyfrowe szpiegostwo wymierzone w firmy technologiczne. Takie działania mają być prowadzone na dużą skalę.
AIVD wyjaśnia, że zgodnie z chińskim prawem każdy obywatel może zostać zmuszony do współpracy z reżimem – nawet poza granicami kraju. Nie zawsze udaje się ustalić, który organ państwa odpowiada za działalność szpiegowską.
Czytaj także: Rosyjski generał nie żyje. Pokazano szokujące nagrania