Tłumy wiernych pod szpitalem. Modlą się za zdrowie papieża Franciszka
Pod rzymską Polikliniką Gemelli gromadzą się tłumy wiernych, zaniepokojonych pogorszeniem stanu zdrowia papieża Franciszka, który przebywa tam już dziesiąty dzień. To właśnie w tej placówce ratowano życie Janowi Pawłowi II m.in. po zamachu w 1981 r.
W sobotę pojawiły się informacje o pogorszeniu stanu zdrowia papieża Franciszka, co spowodowało, że pod Polikliniką Gemelli w Rzymie zaczęły gromadzić się coraz większe tłumy. Wierni przybywają z różnych zakątków Włoch oraz z zagranicy, by modlić się za zdrowie papieża - informuje Polska Agencja Prasowa.
Pod szpitalem można spotkać grupy modlitewne, w tym włoską grupę maryjną Młodzież Niepokalanej, która regularnie uczestniczy w modlitwie Anioł Pański w Watykanie. Tym razem, z powodu hospitalizacji papieża, członkowie grupy postanowili modlić się przed Polikliniką Gemelli, wyrażając w ten sposób swoje wsparcie dla Franciszka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Chylińska o sędziowaniu w "Mam talent!": "Wciąż jestem ciekawa ludzi"
Na placu przed szpitalem, przy pomniku św. Jana Pawła II, wierni zostawiają balony w kształcie serca z życzeniami powrotu do zdrowia, napisanymi po włosku i angielsku. Nie brakuje również rysunków dzieci oraz różańców, które mają symbolizować modlitwy za papieża.
Czytaj więcej: Starsza kobieta nagrana w Lidlu. Robiła to bez skrępowania
Poliklinika Gemelli stała się miejscem pielgrzymek dla wielu wiernych, którzy chcą okazać swoją solidarność z papieżem. Głośno odmawiane modlitwy za Franciszka rozbrzmiewają na placu, a obecność licznych grup modlitewnych podkreśla wagę tego wydarzenia.
"Po sobotnim kryzysie oddechowym papież Franciszek przechodzi następne badania - przekazały dziennikarzom w niedzielę źródła watykańskie. Papieżowi podawany jest przez nos tlen, co pomaga mu oddychać" - podał PAP. Ponadto, zgodnie z podanymi informacjami, kolejna transfuzja krwi nie została wykonana, choć była niezbędna w sobotę. Papież, hospitalizowany z powodu obustronnego zapalenia płuc, nie jest podłączony do respiratora i spożywa posiłki w normalny sposób. Franciszek nie przyjmuje gości.
Poliklinika Gemelli zawsze ma dostępne pokoje specjalnie dla papieża. Szpital wielokrotnie był na ustach całego świata, zwłaszcza gdy w 1981 roku dokonano zamachu na życie Jana Pawła II. Przebywał tam też tuż przed śmiercią. Obecnie w szpitalu leczy się papież Franciszek, ale zabiegom poddawali się m.in. fizyk Stephen Hawking, Matka Teresa z Kalkuty, czy piłkarze Francesco Totti i Daniele De Rossi.