Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

To była transmisja na żywo. TikTokera zaskoczyli uzbrojeni policjanci

7

Popularny TikToker podzielił się swoją traumatyczną i zaskakującą historią. Podczas nagrywania materiału o duchach zaskoczyła go... policja. Uzbrojeni funkcjonariusze byli przekonani, że 23-latek popełnił przestępstwo.

To była transmisja na żywo. TikTokera zaskoczyli uzbrojeni policjanci
TikToker został zaskoczony przez policję. (TikTok)

Kalani, 23-letni łowca duchów, regularnie bada "nawiedzone" miejsca w całych Stanach Zjednoczonych. Swoimi doświadczeniami i przygodami dzieli się na TikToku gdzie ma 2,2 mln obserwujących.

Zamiast duchów pojawiła się policja

Niedawno Kalani przeniósł swoje badania na wyższy poziom i spędził siedem dni w Octagon House - domu zbudowanym w 1883 roku w Circleville w stanie Ohio.

Czwartego dnia 23-latek został zaskoczony i to nie przez duchy. Do domu weszła grupa uzbrojonych policjantów, mierzących do TikTokera. Funkcjonariusze byli przekonani, że popełnił przestępstwo i próbuje okraść obiekt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemnica pierwszej polskiej stolicy. Szkolne podręczniki są w błędzie
Numer spoza stanu zgłosił transmisję na żywo dotyczącą włamania i wandalizmu – powiedział Kalani.

Kalani udostępnił na swoim koncie serię filmów dotyczącą wejścia policji. Funkcjonariusze byli przekonani, że Kalani jest złodziejem i kazali mu odłożyć to, co ma w rękach. Przez cały czas mierzyli do niego ze swoich pistoletów. Następnie na miejsce zdarzenia dotarło więcej policjantów, którzy poinformowali 23-latka, że zostanie zakuty w kajdanki podczas przeszukiwania go, ponieważ jest "dużym facetem".

Szybko okazało się, że policja otrzymała fałszywe zgłoszenie. 23-latek miał pozwolenie na przebywanie w nawiedzonym domu i nie wyrządził żadnych szkód. Funkcjonariusze przeprosili go i opuścili budynek.

Kilka minut przed ich przybyciem anonimowe konto poinformowało, że zamierza wezwać policję – ale nie myślałem o tym zbyt wiele, ponieważ ludzie cały czas żartują. Miałem pełne uprawnienia i pozwolenie na przebywanie w domu, więc nie martwiłem się tym - wyjaśnił Kalani podczas jednej z transmisji na żywo.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pogrzeb Lucjana Brychczego. Spocznie na Powązkach
Naukowcy mają złe wieści. Mówią o poważnych konsekwencjach
Problemy Legii Warszawa. Zagrają bez dwóch kluczowych piłkarzy
Aktywiści klimatyczni w akcji. Wyłączyli dekoracje świąteczne
Zdjęcie Dudy z Trumpem. Niemcy komentują
Niepokojące zdjęcia z Morskiego Oka. Gdy zobaczyliśmy turystów, przeszły nas ciarki
"Skutki bardziej rozległe". Zbadali piłkarzy. Wyniki są niepokojące
Kamera przyłapała puszczyka. Niewiarygodne, co robił nocą
Bezcenny skarb. Znaleźli rękopis Dantego
Ksiądz zapytał o kolędę. Reakcja internautów była bezlitosna
Ojciec zaginionego Krzysztofa Dymińskiego znów przemówił. "Okrucieństwo"
Pokazują takie zdjęcia. "Jakość posiłków była przedmiotem krytyki"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić