To ona ujawniła orgie u Silvio Berlusconiego. Zmarła w męczarniach

310

Tajemnicza śmierć Imane Fadil, kluczowego świadka w procesie dotyczącym imprez u premiera Silvio Berlusconiego (znanych jako "bunga bunga") wstrząsnęła opinią publiczną. Modelka zmarła w wieku 34 lat, po miesiącu katuszy. Przed śmiercią mówiła, że została otruta.

To ona ujawniła orgie u Silvio Berlusconiego. Zmarła w męczarniach
Modelka Imane Fadil zmarła w 2019 roku (ANSA, EPA, PAP, MATTEO BAZZI)

W poniedziałek 12 czerwca media obiegła informacja o śmierci Silvia Berlusconiego, byłego premiera Włoch i jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci nie tylko włoskiej, ale i europejskiej polityki. Przeszłość Berlusconiego to liczne skandale i wiele mrocznych sekretów.

Imane Fadil, modelka pochodząca z Maroka, marzyła o karierze dziennikarki sportowej. Pracujący w branży Emilio Fede powiedział jej, że może spełnić to marzenie, gdy zacznie bywać na przyjęciach u premiera Silvio Berlusconiego, który gościł wielu wpływowych ludzi, również ze świata mediów.

Modelka uwierzyła, że słynne imprezy to przepustka do sukcesu. Szybko zrozumiała jednak, że w ten sposób niczego nie osiągnie. W 2012 roku Fadil opowiedziała przed sądem, co działo się w rezydencji Berlusconiego w Arcore. Jej zeznania były szokujące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemnicza pożyczka Polski w Korei Południowej. "Rząd nabrał wody w usta, a ja bym chciała poznać warunki"

Imane opowiedziała m.in., że niektóre z młodych kobiet uprawiały seks z ówczesnym premierem. Otrzymywały za to koperty z pieniędzmi i biżuterię. Modelka zeznała też, że podczas jednej z imprez Nicole Minetti, młoda radna regionu Lombardia, wraz z celebrytką Barabarą Faggioli, tańczyły przebrane za zakonnice, a potem rozebrały się do bielizny.

O tym, co działo się podczas osławionych imprez, Imane chciała napisać w książce "I Met The Devil" ("Spotkałam Diabła"). Nie zdążyła tego zrobić.

34-letnia modelka zmarła w męczarniach

Imane Fadil zmarła na początku marca 2019 roku w Mediolanie, po miesiącu agonii. Gdy kobieta trafiła do szpitala, skarżyła się na silne bóle brzucha.

Pierwsze badania miały wskazywać na otrucie. Agencja informacyjna ANSA podała wówczas, że ​​test toksykologiczny przeprowadzony przed śmiercią 34-latki wykazał obecność w organizmie "mieszanki substancji radioaktywnych".

Modelka również przekonywała, że ją otruto. Kobieta bała się popleczników Berlusconiego. Twierdziła, że zaproponowano jej pieniądze za milczenie.

Po śmierci modelki prokurator generalny Mediolanu Francesco Greco przyznał, że w dokumentacji medycznej Fadil pojawiło się "kilka anomalii". ''Lekarze nie doszli do jednoznacznych wniosków, co mogłoby wyjaśnić jej śmierć'' – zaznaczył. Ostatecznie dochodzenie zamknięto jesienią 2022 roku.

Choć od śmieci Imane minęło kilka lat, rodzina nadal nie pogodziła się z tym, co się stało. W lutym 2023 roku bliscy modelki zapowiedzieli, że chcą chcą sprowadzić jej szczątki do Maroka, ponieważ "Włochy to skorumpowany kraj, niegodny jej".

Berlusconi przekonywał, że nigdy nie spotkał się z Imane Fadil, a po jej śmieci stwierdził: "zawsze to przykre, jak umiera młody człowiek".

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić