Tragedia na polu. 12-latek przygnieciony przez ciągnik
W miejscowości Golubie (woj. warmińsko-mazurskie) rozegrał się dramat. 12-latek bez wiedzy rodziców uruchomił ciągnik rolniczy i wjechał na drogę gruntową. W trakcie manewrów pojazd przewrócił się do rowu i przygniótł dziecko. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Do tragedii doszło 13 sierpnia w niedzielę w miejscowości Golubie położonej w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie gołdapskim. O zdarzeniu służby zostały powiadomione około godziny 17:40.
12-latek przygnieciony przez ciągnik
12-latek bez wiedzy rodziców odpalił ciągnik rolniczy i zaczął nim jeździć. Podczas obsługi maszyny rolniczej doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Ciągnik przewrócił się i przygniótł chłopca. 12-latek został wyciągnięty spod pojazdu jeszcze przed przybyciem straży pożarnej. Dziecku udzielono także pierwszej pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczyński ujawnił pytanie. Wymowny komentarz Millera, mówi o "głupkach"
Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 12-latka przetransportowano do szpitala.
Czytaj także: Motorówką wbił się w łódź i zabił płynącą nią kobietę. "Cały czas był rozproszony przez telefon"
Przyczyny i okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają ełccy policjanci. W działaniach udział brały 3 zastępy Straży Pożarnej z JRG Ełk, OSP Kalinowo, OSP Chełchy, OSP Pisanica, Pogotowie Ratunkowe, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Policja - przekazuje Ratownictwo Powiatu Ełckiego.
W ubiegłym roku pod ciągnikiem życie stracił radny z miejscowości Wólka Rokicka (woj. lubelskie). 52-latek, za pomocą traktora próbował wyrwać z korzeniami karpy krzewu we własnym ogródku. Krzak był jednak zakopany tak mocno, że maszyna nie dała rady i przewróciła się na kierowcę.
Rodzina szybko zadzwoniła po pogotowie ratunkowe, ale nie udało się uratować samorządowca. Kiedy na miejsce przybyła straż pożarna i pogotowie, poszkodowany nie wykazywał już czynności życiowych. Maszyna strzaskała mu klatkę piersiową.