Zakonnica zginęła na miejscu. Wypadek wstrząsnął społecznością Podlasia

Mieszkańcy Różanegostoku (woj. podlaskie) są wstrząśnięci śmiercią salezjanki Danuty Frączek, która zginęła w tragicznym wypadku w miniony weekend. Siostra pracowała w Rodzinnym Domu Dziecka w Nierośnie i była bardzo lubiana przez miejscowych.

W tragicznym wypadku zginęła siostra Danuta W tragicznym wypadku zginęła siostra Danuta
Źródło zdjęć: © Facebook

Do tragedii doszło w niedzielę w województwie podlaskim. W godzinach popołudniowych w okolicy zjazdu na Nierośno i Różanystok na drodze Dąbrowa Białostocka — Sokółka w powiecie sokolskim osobówka nie ustąpiła pierwszeństwa busowi. W wyniku zdarzenia osobowa skoda wylądowała w rowie.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Tragiczny wypadek. Nie żyje jedna osoba

Około godziny 14:30 informację o wypadku otrzymały służby. Na miejsce wyruszyli ratownicy medyczni, policja oraz straż pożarna. Do akcji ratunkowej wykorzystano także śmigłowiec LPR. Kiedy medycy dotarli na miejsce, kierująca pojazdem osobowym już nie żyła. Samochodem podróżowało również dziecko. Zostało przetransportowane do szpitala dziecięcego w Białymstoku. 

Kierowca renault również trafił do szpitala – poinformował portal Fakt.pl rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa.

Siostra była lubiana wśród miejscowych

Jak ustalił portal Fakt.pl, za kierownicą skody siedziała 58-letnia siostra Danuta Frączek, salezjanka, która pracowała przy parafii w Różanymstoku. Pomagała ona w opiece nad dziećmi w Rodzinnym Domu Dziecka w Nierośnie, który jest prowadzony przez siostry zakonne. Była bardzo dobrze znana w lokalnej społeczności.

Z ogromnym żalem i bólem serca przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci siostry zakonnej posługującej w naszej gminie. Całe swoje życie poświęciła Bogu, Maryi oraz pracy z dziećmi pozbawionymi rodziców. Niech dobry Pan i Oblubienica Różanostocka wynagrodzą jej trudy w wieczności. Nie mówimy żegnaj, lecz do zobaczenia – napisał burmistrz Dąbrowy Białostockiej Artur Gajlewicz.

Zawsze lubiła żartować i świetnie gotowała

Siostra Danuta była lubiana wśród miejscowych i doceniana za codzienną chęć pomocy i szczery uśmiech. Mieszkańcy wspominają, że salezjanka zawsze lubiła żartować, świetnie gotowała i miała ogromne serce dla innych. "S. Danuto, poszłaś do Pana z bukietem pięknych dobrych uczynków. Teraz cieszysz się Jego obecnością" – piszą miejscowi.

Uroczystości pogrzebowe siostry Danuty odbędą się w sobotę o godzinie 12 w sanktuarium w Różanymstoku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody