Transmitował nalot FBI na jego mieszkanie. Został postrzelony na oczach internautów

Agenci FBI postrzelili poszukiwanego mężczyznę w jego własnym mieszkaniu. Przestępca na Facebooku relacjonował nalot służb. Jego ostatnie chwile zostały uchwycone na nagraniu, które krąży po sieci.

Mężczyzna został zastrzelony podczas transmisji na żywo Mężczyzna został zastrzelony podczas transmisji na żywo
Źródło zdjęć: © Facebook

W czwartek 27 kwietnia rano funkcjonariusze SWAT oraz agenci federalni wydali nakaz aresztowania Chue Feng Yanga. Mężczyzna był poszukiwany w związku ze styczniowym incydentem w miejscowości Little Canada.

Yang miał wówczas uczestniczyć w kradzieży samochodu. Podczas ucieczki przed policją złodzieje, wśród których znajdował się Yang, mieli wyrzucić szczeniaka przez okno pędzącego pojazdu.

W zeszłym roku media informowały ponadto o zarzutach wniesionych przeciwko Yangowi za osobny incydent, związany ze znęcaniem się nad zwierzętami. Oprócz tego wydano na niego dwa inne nakazy aresztowania w hrabstwach Ramsey i Hennepin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koszmar w szkole w Nashville. Nagranie przeraża (+18)

Zastrzelili go podczas transmisji na żywo w sieci

Służby ustaliły, że poszukiwany znajduje się w mieszkaniu przy Dupont Avenue North w Minneapolis. Po dotarciu we wskazane miejsce agenci ustalili, że przestępca znajduje się w mieszkaniu, ale zabarykadował drzwi.

Kiedy funkcjonariusze i agenci FBI znajdowali się za ścianą, Yang rozpoczął na Facebooku transmisję na żywo ze swojego mieszkania. Na nagraniu widać było, że mężczyzna miał przy sobie obrzyna. W pomieszczeniu znajdowała się także jego dziewczyna.

Transmisja, która nadal krąży po sieci, ukazuje ostatnie chwile Yanga. Mężczyzna negocjował ze służbami i kłócił się z partnerką, która próbowała namówić go do poddania się, na co ten jednak nie chciał przystać.

W końcu Yang, przywiązany do swojej dziewczyny czymś przypominającym prześcieradło, otworzył drzwi wejściowe do mieszkania i wyszedł do służb. W ręku trzymał broń. Ostatnie, co słychać na nagraniu, to dźwięk wystrzału.

W aktach sprawy wskazano, że agenci byli zmuszeni postrzelić mężczyznę, ponieważ rzekomo stanowił on zagrożenie dla swojej partnerki. Lufa obrzyna miała być skierowana w jej głowę, a "śmiercionośna siła była konieczna do ochrony i zachowania jej życia" - cytuje Fox 9.

Yang został przetransportowany do North Memorial Hospital, gdzie stwierdzono jego zgon. Kobiecie udzielono pomocy na miejscu w związku z możliwym przedawkowaniem fentanylu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo