Trump wzywa Bidena do ustąpienia z urzędu. "Jedna z największych porażek w historii"
Joe Biden zdecydował – amerykańskie siły militarne wycofają się z Afganistanu. Nie wszyscy poparli pomysł, w tym m.in. jego poprzednik, czyli Donald Trump. Miliarder uważa, że prezydent powinien ustąpić ze stanowiska: "jedna z największych porażek w historii".
Amerykańskie wojska wkroczyły do Afganistanu w 2001 roku, w reakcji na ataki z 11 września. Pierwotnie do wyjścia żołnierzy miało dojść właśnie w rocznicę zamachów, jednak jako ostateczny termin wskazano 31 sierpnia.
USA wycofuje wojska z Afganistanu. Krytyka Donalda Trumpa
Jak podaje Associated Press, na decyzję Joe'go Bidena wpłynął fakt, że afgańskie wojska nie są w stanie samodzielnie utrzymać kraju. Prezydent USA podkreślił, że obecność amerykańskich wojsk, niezależnie, czy potrwa rok, czy pięć lat, nie pomoże naprawić sytuacji.
Przeczytaj także: Trump zapytał: "tęsknicie już za mną?". Nie spodziewał się tej reakcji
Donald Trump wydał oficjalne oświadczenie na temat decyzji Joe'go Bidena. Były prezydent Stanów Zjednoczonych określił wycofanie wojsk z Afganistanu jedną z największych porażek w amerykańskiej historii.
Czas, aby Joe Biden odszedł (ze stanowiska – przyp. red.) po tym, na co pozwolił w Afganistanie. To, co zrobił, przejdzie w historii jako jedna z największych porażek w amerykańskiej historii – napisał Donald Trump w oświadczeniu.
Przeczytaj także: Departament Bezpieczeństwa ostrzega. Zwolennicy Trumpa użyją przemocy?
Donald Trump nie poprzestał na skrytykowaniu decyzji Joe'go Bidena. Były prezydent USA wezwał także swojego następcę do rezygnacji z urzędu.
Czas, by Joe Biden zrezygnował w niesławie po tym, na co pozwolił w Afganistanie – grzmiał Donald Trump.
Przeczytaj także: Donald Trump nie poddaje się. Idzie na wojnę z Facebookiem i Twitterem
Według ustaleń agencji Reutera obecnie trwa ewakuacja ambasady USA. Dla zwiększenia bezpieczeństwa personelu oraz Afgańczyków, którzy pracowali do amerykańskiego rządu, Joe Biden wysłał do Kabulu pięć tysięcy żołnierzy.