Atak na polską granicę. Nagrania trafiły do sieci

Od samego rana migranci na granicy polsko-białoruskiej atakują polskich funkcjonariuszy. Wyposażeni przez białoruskich pograniczników w granaty hukowe i kamienie obrzucali przedstawicieli polskich służb. Te odpowiadają gazem łzawiącym i armatkami wodnymi.

Napięcie na granicy polsko-białoruskiej Napięcie na granicy polsko-białoruskiej
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pozostaje bardzo napięta. Migranci zaczęli używać narzędzi, w które wyposażyła ich białoruska władza. Na licznych nagraniach, które publikują polskie służby i niezależni dziennikarze widać, jak grupa osób niszczy ogrodzenie, rzuca kamieniami i gałęziami w stronę polskich funkcjonariuszy. W tle słychać krzyki.

Rzucają kamieniami, brukiem i granatami

Pojawiają się też zdjęcia, na których widać, jak migranci rozmontowują chodniki, żeby mieć "amunicję do rzucania" w polskich policjantów. Od białoruskich władz dostali też nożyce do cięcia drutu — pisze na Twitterze Wojciech Szewko, analityk ds. międzynarodowych.

Migranci ukrywają twarze

Wszyscy, którzy rzucają w polskich pograniczników kamieniami lub innymi przedmiotami, ukrywają twarze — relacjonuje białoruska, niezależna dziennikarka Hanna Liubakova. MON podaje, że migranci za wszelką cenę próbują zniszczyć ogrodzenie i dostać się na teren Polski.

Nasze służby użyły gazu łzawiącego żeby stłumić agresję migrantów - pisze MON.

W wyniku zamieszek w twarz ranny został jeden z funkcjonariuszy policji.Trafiono go przedmiotem rzuconym przez atakujących polską granicę. Poszkodowany jedzie do szpitala — poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Policja używa armatek wodnych

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik opublikował na Twitterze nagranie, na którym widać, jak polscy funkcjonariusze używają armatek wodnych wobec migrantów, znajdujących się po stronie białoruskiej. Słychać także komunikaty w języku angielskim, puszczane z głośników.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn podał we wtorek na Twitterze, że "taktyka białoruska obliczona jest na ciągłą destabilizację sytuacji na naszej granicy, szukanie nowych miejsc wywołania punktowego kryzysu i nieustanne próby masowego przedarcia się na teren RP".

"Sytuacja pozostaje trudna"

Żaryń dodał, że "długotrwałej grze nerwów z Polakami służy także założone wczoraj nowe obozowisko na przejściu granicznym Bruzgi". "Sytuacja pozostaje trudna" - ocenił Żaryn.

Wcześniej resort obrony opublikował również informację o tym, że "białoruskie służby pod osłoną nocy niszczą ogrodzenie, by umożliwić migrantom nielegalne przekroczenie granicy".

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 33 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 5,3 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Tłum migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Marcin Przydacz: to bardzo cyniczna gra

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy