Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 
aktualizacja 

Uciekł z Korei Północnej. Teraz przyłapano go na próbie powrotu

37

Policja z Korei Południowej zatrzymała mężczyznę, który usiłował przedostać się do Korei Północnej. Wcześniej 24-latek włożył wiele wysiłku, żeby uciec z ojczyzny, mimo że groziły mu surowe konsekwencje. Co kierowało Koreańczykiem, kiedy chciał tam wrócić?

Uciekł z Korei Północnej. Teraz przyłapano go na próbie powrotu
Schwytano mężczyznę, który najpierw uciekł z Korei Północnej, a później próbował do niej wrócić (Getty Images, Bloomberg , Contributor)

Informację o próbie ucieczki przekazała przedstawicielka policji Korei Południowej. Jak ujawniła w niedzielę 20 września, mężczyzna został schwytany w graniczącym z Koreą Północną mieście Cheorwon-gun.

Uciekł z Korei Północnej. Teraz próbował tam wrócić

Według "Malay Mail" niedoszły uciekinier podjął próbę włamania się na poligon wojskowy, z którego chciał przedostać się na Północ. Został aresztowany, a południowokoreańska policja wszczęła śledztwo w jego sprawie.

Mężczyzna jest objęty dochodzeniem policyjnym. Przyglądamy się szczegółom, np. dlaczego próbował przekroczyć granicę – poinformowała "Malay Mail" rzeczniczka policji Korei Południowej.
Zobacz także: Zobacz też: Broń nuklearna zakończy wszystkie wojny. Kim Dzong Un zapewnia, że jego kraj może czuć się bezpiecznie

Zatrzymany mężczyzna ma 24 lata. Do Korei Południowej uciekł na przełomie 2017 i 2018 roku. Żeby wydostać się z Korei Północnej, musiał przeprawić się przez rów melioracyjny i północnokoreańską rzekę Han.

Funkcjonariusze z Korei Południowej ujawnili, że to nie było pierwsze takie zdarzenie z udziałem 24-latka. W lipcu 2020 roku udało mu się nielegalnie przedostać na stronę Korei Północnej, a następnie z powodzeniem wrócić na Południe. "Reuters" podaje, że od tamtego czasu rządz zlecił śledztwo w sprawie jednostki wojskowej, która mu to umożliwiła.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić